- Celem rebrandingu jest zarówno odświeżenie marki i odróżnienie jej od konkurencji, jak również możliwie najmocniejsze wizualne odróżnienie piw Pilsweizer od produktów konkurencji i silne zaistnienie na półce - mówi Andrej Chovanec, dyrektor marketingu oraz członek zarządu Browaru Pilsweiser, dawniej Grybów.
Wszystkie piwa - oprócz piwa Wujek Sam, które zalicza się do odrębnej kategorii American India Pale Ale - dostępne są teraz pod jedną marką parasolową – Pilsweizer. Ich etykiety zostały ujednolicone i – jak informuje browar - w ramach spójnej szaty graficznej różnią się kolorystyką oraz motywem graficznym charakterystycznymi dla danego rodzaju piwa.
- Opracowując rebranding naszej marki głównej i marek poszczególnych piw zdecydowaliśmy się również na dość rewolucyjny krok polegający na rozpoczęciu butelkowania niektórych z naszych piw w białe butelki – dodaje Andrej Chovanec. - Stojąc przed półką sklepową, na palcach jednej ręki można policzyć piwa butelkowane w przezroczyste butelki, co ma związek z przyzwyczajeniami konsumentów i ich przeświadczeniem, że piwo powinno być rozlewane do butelek zielonych i brązowych.
Do białych butelek nalewane są piwa tzw. linii ekskluzywnej, czyli np. aloesowe z miodem.
Początki Pilsweisera sięgają 1804 r., kiedy to Siołkowej – dziś woj. małopolskie – ruszyła produkcja piwa. Browar zaczął się dynamicznie rozwijać po przejęciu go w 1887 r. przez czeskiego piwowara Franciszka Paschka.