Reklama

Przyjęcie na studia nie oznacza ich podjęcia

Skreślenie z listy studentów z powodu niezapłacenia czesnego jest dopuszczalne tylko po faktycznym rozpoczęciu nauki.

Publikacja: 22.04.2022 06:09

Wyniki rekrutacji na studia na Uniwersytecie Warszawskim

Wyniki rekrutacji na studia na Uniwersytecie Warszawskim

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Przy przyjęciu na niestacjonarne studia na uniwersytecie pełnomocniczka kandydata na studenta podpisała w imieniu swojego mocodawcy oświadczenie o zapoznaniu się i akceptacji warunków odpłatności za studia. Aż do końca roku opłaty jednak nie zostały wniesione.

Zgodnie z przepisami ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, oraz z regulaminem studiów na uniwersytecie niewniesienie opłat związanych ze studiami jest jedną z przesłanek skreślenia z listy studentów.

Tak się też stało w tym przypadku, ale niedoszły student zwrócił się do rektora uczelni o zmianę decyzji i skreślenie z listy studentów nie z powodu niezapłacenia czesnego, ale w związku z niepodjęciem w ogóle studiów.

Czytaj więcej

Liczba punktów ma znaczenie - sąd o rekrutacji na studia

Rektor utrzymał jednak w mocy decyzję prodziekana. Stwierdził, że kandydat na studenta, który zgłosił się na uczelnię poprzez indywidualne konto uniwersytetu, został zakwalifikowany do przyjęcia na studia. Nabył więc prawa studenta i został przyjęty na uniwersytet – argumentował rektor. W związku z tym był zobowiązany do opłaty czesnego. Skarżący nie składał także żadnej pisemnej rezygnacji ze studiów, pozostawał zatem studentem. Nie ma więc podstaw do zmiany decyzji.

Reklama
Reklama

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie niedoszły student powtórzył dotychczasowe zarzuty i argumentację, a sąd je uwzględnił. Zgodnie bowiem z przepisami prawa o szkolnictwie wyższym studenta skreśla się z listy w razie m.in. niepodjęcia czy rezygnacji ze studiów. A także niewniesienia opłat za studia. Skarżący ich nie wniósł, ale jednocześnie nie podjął żadnych czynności, które wskazywałyby, że faktycznie zaczął studiować – wyliczył sąd. Nie odebrał legitymacji studenckiej, nie brał udziału w zajęciach dydaktycznych, nie próbował usprawiedliwiać swojej nieobecności na zajęciach, nie zadeklarował również żadnego przedmiotu. Bez wątpienia zatem wolą skarżącego było skreślenie z listy studentów, tyle że na odmiennej podstawie prawnej – stwierdził WSA, uchylając zaskarżone decyzje.

Relacjonując motywy wyroku, sędzia sprawozdawca Elżbieta Czarny-Drożdżejko powiedziała, że dla faktycznego podjęcia studiów wymagane jest coś więcej niż tylko wpisanie się na listę studentów czy podpisanie ślubowania.

Konieczne jest podjęcie innych czynności, aby przyjąć, że faktycznie student rozpoczął studia. Skreślenie z listy studentów z uwagi na niewniesienie opłat za studia jest dopuszczalne, ale tylko wtedy, gdy student faktycznie je podjął.

Wyrok jest nieprawomocny.

Sygnatura akt: III SA/Kr 1427/21

Prawo w Polsce
Gdzie wyrzucać stare ubrania? Od 1 stycznia nie wszyscy będą musieli wozić je na PSZOK
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Prawo na świecie
Czy będzie problem z uznawaniem rozwodów administracyjnych za granicą?
Nieruchomości
Nowe obowiązki dla właścicieli nieruchomości. Które budynki obejmą w 2026 roku?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nieruchomości
Książeczka mieszkaniowa wciąż jest trochę warta
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama