Ułatwienia od podatków po sanepid. Rząd przyjmuje niektóre pomysły zespołu Brzoski

Rząd przyjął dziewięć projektów ustaw, które mają uprościć załatwianie spraw w urzędach i ułatwić prowadzenie biznesu. Tymczasem społeczny zespół deregulacyjny zaproponował kilka kolejnych rozwiązań w kierunku dalszej cyfryzacji różnych formalności.

Publikacja: 06.05.2025 17:32

Premier Donald Tusk, koordynator projektu SprawdzaMy Jacek Socha  i pełnomocnik przedsiębiorców ds.

Premier Donald Tusk, koordynator projektu SprawdzaMy Jacek Socha i pełnomocnik przedsiębiorców ds. deregulacji Rafał Brzoska

Foto: PAP/Leszek Szymański

Rozszerzenie zakresu działania popularnej platformy mObywatel i przyspieszenie wymiany danych o rejestrowanych pojazdach – to jedne z najnowszych propozycji inicjatywy „SprawdzaMY”, do których dotarła „Rzeczpospolita”. Niektórymi wcześniej zgłoszonymi pomysłami z tego zespołu zajął się rząd.

Zdrowie i broń w mObywatelu

Aplikacja mObywatel, która już dziś pozwala załatwić wiele urzędowych spraw, miałaby być rozszerzona. Dwa pomysły zespołu Brzoski dotyczą zdrowia. Eksperci inicjatywy „SprawdzaMY” chcą, by pacjenci mogli upoważnić kogoś do dostępu do dokumentacji medycznej i informacji o stanie zdrowia, za pomocą mObwatela. Z kolei do sanepidu można by zgłosić informację o miejscu pobytu podróżnego w celu ułatwienia kontaktu z osobami narażonymi na zarażenie chorobą zakaźną, a także podejrzenie zachorowania na chorobę zakaźną czy nieprzestrzegania obowiązkowej kwarantanny. Być może łatwiej będzie zgłosić w ten sposób zatrucia pokarmowe po posiłkach w restauracjach.

Czytaj więcej

Nowość w mObywatelu ucieszy posiadaczy e-dowodu

Za pomocą tej aplikacji można by ułatwić też... handel bronią. Zgłoszony postulat zakłada, że zostałaby ona wzbogacona o możliwość wyświetlenia listy zaświadczeń upoważniających do zakupu broni oraz prezentacji szczegółów wybranego dokumentu. Techniczna integracja Systemu Rejestracji Broni z mObywatelem zwiększy, zdaniem autorów, efektywność służb kontrolujących legalność posiadania i obrotu bronią.

Urzędy same się poinformują o zarejestrowanym samochodzie

Inna propozycja zmierzająca do dalszej cyfryzacji postępowań w urzędach dotyczy rejestracji pojazdów i informowania o tym organów podatkowych. Organy rejestrujące pojazdy mają obowiązek przekazywania danych o nich – w szczególności o ich rejestracji, zmianach właściciela czy rodzaju pojazdu – do właściwych urzędów skarbowych oraz gmin. Dotyczy to m.in. informacji o ciężarówkach podlegających podatkowi od środków transportowych.

Dziś pracownik urzędu odpowiedzialnego za rejestrację pojazdów musi osobiście wygenerować raport, który następnie przekazuje odpowiedniemu organowi podatkowemu. Jak wskazują pomysłodawcy, wystarczy, by taki pracownik udał się na wakacje czy zachorował, a informacja nie dotrze na czas do właściwego urzędu, by ten mógł wydać decyzję podatkową. Po kilku miesiącach, kiedy błąd zostaje zauważony, właściciel pojazdu otrzymuje zaległą decyzję podatkową wraz z odsetkami.

Dlatego właśnie zespół Brzoski zaproponował, by dane o zarejestrowaniu pojazdu były automatycznie przekazywane z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) do urzędów skarbowych i urzędów gmin. Miałoby się to odbywać na bieżąco, nie rzadziej niż raz w tygodniu. Od strony prawnej trzeba by w tym celu znowelizować rozporządzenie ministra finansów w sprawie informacji podatkowych.

Podatki będą uchwalane z półrocznym wyprzedzeniem

We wtorek rząd przyjął dziewięć projektów ustaw, które też są związane z deregulacją. Dotyczą różnych dziedzin życia – od podatków do rozwodów.

Cztery z nich to ustawy związane z podatkami. Zmiana w ordynacji podatkowej wprowadza regułę zachowania sześciomiesięcznego vacatio legis dla ustaw podatkowych, jeśli zawierają niekorzystne rozwiązania dla podatników. Wyjątki od tej zasady mają dotyczyć implementacji przepisów unijnych, a także sytuacji, gdy przemawia za tym ważny interes publiczny.

Podniesiony ma być też limit zwolnienia z VAT dla małych podatników. Z dzisiejszych 200 tys. zł wzrośnie do 240 tys. zł. Z kolei duzi podatnicy, tacy o obrotach powyżej równowartości 50 mln euro, zostaną uwolnieni od obowiązku składania informacji o swojej strategii podatkowej.

Osobny projekt wprowadza możliwość składania deklaracji podatkowych po wszczęciu kontroli celno-skarbowej (tj. po doręczeniu kontrolowanemu upoważnienia do jej przeprowadzenia), a także po jej zakończeniu. Jeśli przedsiębiorca po rozpoczęciu kontroli złoży deklarację i skarbówka ją uwzględni, to kontrola zostanie zakończona.

Zmiana w prawie farmaceutycznym dotyczy lekarzy wnioskujących o przekazanie im bezpłatnej próbki produktu leczniczego w celach reklamowych. Będą mogli to zrobić nie tylko na papierze, ale także w formie elektronicznej.

Projekty przyjęte przez rząd dotyczą też spraw codziennego życia obywateli. Zmiana w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym ma wydłużyć z trzech miesięcy do roku termin dla rozwodników na powrót do nazwiska sprzed zawarcia małżeństwa.

Z kolei przyjęty projekt zmian w ustawie o aplikacji mObywatel pozwoli m.in. na uruchomienie funkcji mStłuczka. To nowa usługa, która uprości formalności po drobnych zdarzeniach drogowych. Umożliwi kierowcom szybkie złożenie oświadczenia o kolizji bez potrzeby drukowania dokumentów czy szukania formularzy, a z możliwością dołączenia zdjęć ze zdarzenia.

Część pomysłów Brzoski idzie do kosza

Niektóre z przyjętych przez rząd projektów powstały na bazie pomysłów zespołu Brzoski. To na przykład obniżenie o połowę maksymalnej opłaty od pozwu w postępowaniu cywilnym. Także w ramach inicjatywy „SprawdzaMY” powstał projekt likwidacji obowiązku składania strategii podatkowych czy podniesienia limitu zwolnienia z VAT (choć propozycja zespołu zakładała wyższy pułap: 350 tys. zł).

Równocześnie jednak okazało się, że wiele spośród inicjatyw zespołu Brzoski zostało odrzuconych po tym, jak przeanalizowali je rządowi legislatorzy. Przepadł pomysł skrócenia z pięciu do trzech lat terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych. Nie będzie też spełniony postulat zwolnienia z VAT usług prawnych i doradczych. Nie będzie też dalszych prac nad propozycją umożliwienia zatrudniania cudzoziemców na umowy inne niż umowa o pracę. To niejedyna odrzucona propozycja z obszaru prawa pracy – nie zyskał uznania także projekt digitalizacji zawierania umów o pracę.

Nie będzie tworzony wyspecjalizowany sąd rynku finansowego. Zespół Brzoski proponował powołanie takiego organu, który kontrolowałby decyzje Komisji Nadzoru Finansowego.

Odrzucone pomysły to na razie około 17 proc. spośród wszystkich pomysłów zgłoszonych przez zespół Brzoski do weryfikacji przez Rządowe Centrum Legislacji. Do rządu trafiło 257 propozycji zmian w przepisach. Nad ponad 70 trwają obecnie rządowe prace.

Opinia dla „Rzeczpospolitej”
Rafał Brzoska, pełnomocnik przedsiębiorców ds. deregulacji

Widzimy ogromne zaangażowanie całego społeczeństwa w proces, który rozpoczęliśmy, i wiemy, jak bardzo był potrzebny. Tym bardziej cieszy, że Polacy już niedługo będą mogli korzystać z realnych zmian, wdrożonych legislacyjnie. Tylko około 17 proc. naszych propozycji w toku rozmów ze stroną rządową jest odrzucanych – z różnych względów, najczęściej formalnych lub zbytniego skomplikowania rozwiązań legislacyjnych, które należałoby wdrożyć. W moim przekonaniu to bardzo mało – o każdy postulat walczymy i staramy się dopracować go tak, aby mógł być wprowadzony. Zdajemy sobie sprawę, że poziom około 60 proc. postulatów przyjętych do realizacji to ogromny sukces. Moją osobistą ambicją jest jednak uzyskanie efektów długoterminowych. Po pierwsze: stałe myślenie o deregulacji. Po drugie: koniec z nadpisywaniem prawa unijnego. Po trzecie: zasada „one in two out” – czyli niech każdy nowy akt prawny spowoduje wyeliminowanie dwóch innych – najstarszych, nieobowiązujących, nieprzystających do obecnych czasów. Dzięki temu poprawa w stanowieniu prawa będzie miała charakter ciągły.

Opinia dla „Rzeczpospolitej”
Rafał Wojciechowski, adwokat, ekspert prawny inicjatywy „SprawdzaMY”

Część z projektów przyjętych dziś przez rząd wynika bezpośrednio z naszych propozycji, a inne odbieramy jako wynik inspiracji z naszej strony i to jest pozytywny efekt współpracy naszego zespołu z rządem. Zresztą cały czas pracujemy nad kolejnymi pomysłami, a niektóre z tych przyjętych są wynikiem kompromisu. Na przykład proponowane przez rząd sześciomiesięczne vacatio legis dla przepisów podatkowych jest krótsze niż proponowany przez nas rok, ale i tak cieszy nas przyjęcie takiej zasady. Rząd podnosi z 200 tys. do 240 tys. zł limit zwolnienia podmiotowego VAT, choć postulowaliśmy pułap 350 tys. zł. W dzisiejszej sytuacji gospodarczej nasz postulat pozostaje aktualny. Rząd odrzucił na razie niektóre propozycje, w tym skrócenie z pięciu do trzech lat termin przedawnienia zobowiązań podatkowych. Jednak z dotychczasowych kontaktów z rządem odebraliśmy sygnał, ze nad tym i wieloma innymi odrzuconymi na razie postulatami będą prawdopodobnie w przyszłości podjęte prace lub nawet już trwają.

Rozszerzenie zakresu działania popularnej platformy mObywatel i przyspieszenie wymiany danych o rejestrowanych pojazdach – to jedne z najnowszych propozycji inicjatywy „SprawdzaMY”, do których dotarła „Rzeczpospolita”. Niektórymi wcześniej zgłoszonymi pomysłami z tego zespołu zajął się rząd.

Zdrowie i broń w mObywatelu

Pozostało jeszcze 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Subskrybuj
gazeta
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
Prawo dla Ciebie
Operowana robotem da Vinci zmarła. Prawnicy tłumaczą, czym jest eksperyment medyczny
Prawo karne
Wyłudził od Romario miliony. Oszust z Biłgoraja wrócił do Polski
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku