Reklama

Czy graficiarze zasługują na oddzielny paragraf? Znamy zdanie ekspertów

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego jest przeciwna odrębnemu penalizowaniu malowania graffiti. Jej zdaniem to niszczenie mienia.

Publikacja: 19.07.2024 04:30

Czy graficiarze zasługują na oddzielny paragraf? Znamy zdanie ekspertów

Foto: Adobe Stock

Z wnioskiem o podjęcie prac nad nowelizacją kodeksu karnego wystąpił do Ministerstwa Sprawiedliwości, przewodniczący centralnego zespołu ds. bezpieczeństwa na obszarach kolejowych i w pociągach PKP SA. Problem nielegalnego graffiti na pociągach narasta.

Tylko w latach 2019–2023 ujawniono aż 9926 takich przypadków, a łączna powierzchnia zamalowanego obszaru wyniosła 362 tys. mkw. Łącznie kosztowało to spółki kolejowe 61 mln zł. W dodatku powoduje to konieczność wyłączenia składów z użytkowania. Stąd postulat dodania do k.k. art. 288a, zgodnie z którym umieszczanie w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym podpisu, rysunku lub napisu bez zgody zarządzającego tym miejscem podlegałoby karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu lat.

Czy graffiti można uznać za zniszczenie mienia

Istnieją bowiem rozbieżności co do prawnokarnej kwalifikacji takich czynów. Można je uznać za zniszczenie mienia (przy czym o wartości do 800 zł byłoby to wykroczenie z art. 124 kodeksu wykroczeń, a powyżej tej kwoty przestępstwo z art. 288 § 1 k.k.). Mogą być też zakwalifikowane jako bezprawne umieszczanie napisu (art. 63a k.w.). Część ekspertów przypomina, że o zniszczeniu mienia można mówić, gdy czyn polega na niszczeniu, uszkodzeniu lub czynieniu rzeczy niezdatnej do użytku. A jak uważa np. prof. Marek Kulik z Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej, wykonanie napisu, rysunku lub zabrudzenie rzeczy z reguły nie prowadzi do naruszenia jej substancji, a zatem nie będzie ani jej zniszczeniem, ani uszkodzeniem.

Jednak zdaniem prof. Jerzego Lachowskiego, który z ramienia komisji kodyfikacyjnej sporządził opinię na temat zasadności odrębnego penalizowania takich czynów, nanoszenie graffiti na pojazdy kolejowe stanowi naruszenie art. 288 § 1 k.k. i art. 124 § 1 k.w., czyli o niszczeniu mienia.

„Poprzez pomalowanie taboru farbą graffiti z reguły dochodzi do naruszenia substancji rzeczy, przez które należy rozumieć położenia na niej nowej warstwy trwałej. (...) A nałożona warstwa sama nie zniknie, zmywanie z użyciem środków chemicznch powoduje usunięcie warstwy pierwotnej” – wskazał prof. Lachowski.

Reklama
Reklama

Taka kwalifikacja prawna czynu daje możliwość zastosowania surowej kary. Jak dodaje autor opinii, w skrajnych przypadkach może dojść do wyrządzenia szkody przekraczającej wartość mienia w znacznych rozmiarach, tj. 200 tys. zł, co będzie oznaczało konieczność zakwalifikowania zachowania sprawcy z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 288 § 1 k.k., a tutaj zagrożenie jest surowe i wynosi od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.

W dodatku, jak podkreśla komisja kodyfikacyjna, niezależnie od tego, czy zachowanie sprawcy będzie traktowane jako przestępstwo, czy wykroczenie, zawsze możliwe jest nałożenie obowiązku naprawienia szkody poprzez zapłatę równowartości wyrządzonej szkody.

Czytaj więcej

Graffiti na budynku nie zmyje się na rozkaz gminy
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Prawo drogowe
Koniec mandatów za zieloną strzałkę? Ministerstwo szykuje rewolucyjne zmiany
Sądy i trybunały
Fundacja Helsińska nie zostawia suchej nitki na projekcie resortu Waldemara Żurka
Nieruchomości
Nadchodzi rewolucja w spółdzielniach mieszkaniowych. Jest projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama