Prokuratura wszczęła śledztwo ws. ujawnienia danych przez Adama Niedzielskiego

Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie ujawnienia wrażliwych danych osobowych lekarza Piotra Pisuli przez byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Niedzielski ujawnił we wpisie na platformie X, że lekarz wystawił sobie receptę na leki z grupy psychotropowych i przeciwbólowych.

Publikacja: 02.02.2024 13:23

Minister zdrowia Adam Niedzielski

Minister zdrowia Adam Niedzielski

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Jak informuje  na platformie X serwis Medycyna Praktyczna, podjęcie decyzji o wszczęciu postępowania zajęło prokuraturze ponad cztery miesiące. Jest ono prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie —  śledczy chcą dopiero ustalić, czy doszło do przestępstwa i komu ewentualnie należy postawić zarzuty. 

Osoba, która nielegalnie udostępniła dane, może być pociągnięta do odpowiedzialności karnej i skazana na grzywnę, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do lat 2. 

Jak Niedzielski złamał przepisy RODO

Przypomnijmy, że do ujawnienia przez byłego ministra zdrowia wrażliwych informacji o lekarzu  doszło bowiem w sierpniu ubiegłego roku, kiedy Ministerstwo Zdrowia podjęło walkę z tzw. receptomatami, czyli internetowymi platformami umożliwiającymi uzyskanie recepty często bez kontaktu z lekarzem.  Krytykowany za wprowadzenie ograniczeń w wystawianiu recept Niedzielski udostępnił dane poznańskiego lekarza, który wystawił receptę na samego siebie. Polityk ujawnił również jakich leków recepta dotyczyła. 

Lekarz Piotr Pisula  zdecydował się już skierować sprawę przeciwko Niedzielskiemu do sądu cywilnego.

Czytaj więcej

Lekarz, którego dane ujawnił Adam Niedzielski, pozwie ministra

Za ujawnienie danych lekarza prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych w grudniu 2023 r. nałożył na ministra zdrowia karę 100 tys. zł.  Ma ją jednak zapłacić nie Adam Niedzielski, lecz Minister Zdrowia jako organ. Obecnie MZ jest Izabela Leszczyna, która jednak nie zamierza płacić za poprzednika.  Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało już odwołanie się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego od kary nałożonej przez UODO. 

Czytaj więcej

MZ nie chce płacić 100 tys. zł kary za Niedzielskiego. Jest skarga w sądzie

Jak informuje  na platformie X serwis Medycyna Praktyczna, podjęcie decyzji o wszczęciu postępowania zajęło prokuraturze ponad cztery miesiące. Jest ono prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie —  śledczy chcą dopiero ustalić, czy doszło do przestępstwa i komu ewentualnie należy postawić zarzuty. 

Osoba, która nielegalnie udostępniła dane, może być pociągnięta do odpowiedzialności karnej i skazana na grzywnę, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do lat 2. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP