HFPC: niebezpieczne kary za "polskie obozy"

Przepisy nowelizacji ustawy o IPN wprowadzające kary za przypisywanie narodowi polskiemu odpowiedzialności za zbrodnie nazistowskie, mogą doprowadzić do nieuzasadnionej ingerencji w swobodę wypowiedzi - uważa Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

Aktualizacja: 17.11.2016 12:26 Publikacja: 17.11.2016 11:08

HFPC: niebezpieczne kary za "polskie obozy"

Foto: 123RF

Zdaniem HFPC, uchwalenie ustawy w proponowanym kształcie mogłoby wręcz zniechęcić do zabierania głosu na temat pewnych wątków historii jako potencjalnie wiążących się z ryzykiem wszczęcia postępowania karnego.

- Może to w konsekwencji wywołać tzw. „efekt mrożący" dla swobody debaty historycznej związany z groźbą poniesienia nieproporcjonalnie surowych sankcji karnych, np. kary do trzech lat pozbawienia wolności za umyślne popełnienie przestępstwa przypisywania polskiemu narodowi odpowiedzialności za nazistowskie zbrodnie – uważa Dorota Głowacka, prawniczka HFPC.

Zaniepokojenie HFPC budzi zwłaszcza propozycja wprowadzenia odpowiedzialności karnej (kary grzywny, kary ograniczenia wolności) także w przypadku nieumyślnego popełnienia tego czynu. Projekt ustawy nie zawiera odpowiednich rozwiązań zabezpieczających przed nadużywaniem tych przepisów.

- Przewidziane w projekcie okoliczności wyłączające odpowiedzialność karną, np. badania naukowe, nie obejmują powszechnie wykorzystywanych dziś forów prowadzenia debaty historycznej, która odbywa się także za pośrednictwem mediów tradycyjnych czy też mediów społecznościowych w internecie - zauważa HFPC.

Autorzy projektu  wskazali w uzasadnieniu, że nowelizacja ma służyć przede wszystkim przeciwdziałaniu rozpowszechniania sformułowań takich jak „polskie obozy koncentracyjne" czy „polskie obozy śmierci". Jednak, zdaniem HFC, zakres projektu jest znacznie szerszy, a nowe przepisy mogą być wykorzystywane jako nowy instrument reakcji na słowa krytyki odnoszące się także do bieżącej sytuacji w kraju, w tym działalności władz publicznych.

- Istnieje ryzyko, że przepisy te będą wykorzystywane do ograniczania działalności podmiotów informujących o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu państwa, takich jak media czy organizacje pozarządowe – ostrzega w swojej opinii HFPC.

Dodaje, że sama zapowiedź wprowadzenia takich przepisów w Polsce spotkała się z zaniepokojeniem wyrażonym przez Komitet Praw Człowieka ONZ. Doświadczenia innych krajów, zwłaszcza Turcji, w których istnieją podobne przepisy, wskazują, że niejednokrotnie były one nadużywane w celu wszczynania postępowań przeciwko m.in. pisarzom, dziennikarzom czy wydawcom, których wypowiedzi były odbierane jako nieprzychylne czy niewygodne z punktu widzenia rządzących.

Zdaniem HFPC, uchwalenie ustawy w proponowanym kształcie mogłoby wręcz zniechęcić do zabierania głosu na temat pewnych wątków historii jako potencjalnie wiążących się z ryzykiem wszczęcia postępowania karnego.

- Może to w konsekwencji wywołać tzw. „efekt mrożący" dla swobody debaty historycznej związany z groźbą poniesienia nieproporcjonalnie surowych sankcji karnych, np. kary do trzech lat pozbawienia wolności za umyślne popełnienie przestępstwa przypisywania polskiemu narodowi odpowiedzialności za nazistowskie zbrodnie – uważa Dorota Głowacka, prawniczka HFPC.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Słynny artykuł o zniesławieniu ma zniknąć z kodeksu karnego
Prawo karne
Pierwszy raz pseudokibice w Polsce popełnili przestępstwo polityczne. W tle Rosjanie
Podatki
Kiedy ruszy KSeF? Ministerstwo Finansów podało odległy termin
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Podatki
Ministerstwo Finansów odkryło karty, będzie nowy podatek. Kto go zapłaci?
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO