Aktualizacja: 06.11.2017 08:55 Publikacja: 06.11.2017 06:57
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Dzięki urządzeniom rejestrującym dźwięk i obraz w sali rozpraw karnych miało być mniej sprostowań protokołów, a procesy trwać krócej. Nie wyszło. – Ministerstwo Sprawiedliwości zdecydowało o niekontynuowaniu projektu „Wdrożenie systemu elektronicznej rejestracji rozpraw sądowych (sprawy karne). Skrócona nazwa projektu: SERRS" w dotychczasowym kształcie – informuje Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości do spraw informatyzacji. Powód? Wpływ na taką decyzję miały kwestie finansowe, kadrowe oraz organizacyjne projektu – wyjaśnia. Sędziowie zgodnie twierdzą, że to dobra decyzja.
Egzamin ósmoklasisty 2025 - dzień pierwszy. Uczniowie ósmych klas szkół podstawowych zmagali się dzisiaj z język...
Pozasądowe rozwody, choć mają być szybsze, to nie będą droższe. W dodatku rozwiązanie małżeństwa będzie można uz...
To, że darowizna dla małoletniego jest obciążona np. służebnością drogi koniecznej, nie unieważnia takiej umowy...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas