Reklama
Rozwiń
Reklama

Prawo jazdy kategorii A: ważna data zdanego egzaminu, a nie zmiany przepisów

Nie może być tak, że o tym jaką ustawę należy stosować, decydować ma moment, w jakim wojewódzki ośrodek ruchu drogowego przekaże dokumentację danej osoby do właściwego wydziału prawa jazdy.

Publikacja: 24.12.2013 16:54

Prawo jazdy kategorii A: ważna data zdanego egzaminu, a nie zmiany przepisów

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Do takiego wniosku doszedł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi (sygn. akt III SA/Łd 894/13), który rozpatrywał skargę mężczyzny, któremu prezydent miasta odmówił stwierdzenia, że spełnia wymogi określone w przepisach prawa do wydania prawa jazdy kategorii A. Problem stanowiła zmiana przepisów, która weszła w życie 19 stycznia 2013 roku. Do tego dnia prawo jazdy uprawniające do jazdy m.in. motorem można było uzyskać mając ukończone 18 lat. Natomiast po wejściu w życie nowej ustawy, wymóg ten został wydłużony do 24 roku życia.

Stan prawny w dniu wydania decyzji

K.S. 3 grudnia 2012 r. zdał egzamin praktyczny na prawo jazdy kategorii A, czyli w czasie, kiedy obowiązywało unormowanie z Działu IV ustawy Prawo o ruchu drogowym – Bezpieczeństwo ruchu drogowego. W świetle dotychczas obowiązującej ustawy mężczyzna mógł ubiegać się o przyznanie uprawnienia do kierowania pojazdami kategorii A, ponieważ spełnił wszystkie wymagania określone w art. 90 ustawy prawo o ruchu drogowym (ukończone 18 lat). Natomiast po 19 stycznia 2013 r., tj. po dniu wejścia w życie ustawy o kierujących pojazdami mężczyzna nie spełniałby już wymogu posiadania minimalnego wieku, gdyż nie ukończył 24 lat, a taki wymóg wprowadziła nowa ustawa. Tymczasem wniosek o wydanie prawa jazdy, przesłany za pośrednictwem Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Ł. wpłynął do Prezydenta Miasta Ł. dopiero 27 marca 2013 r., czyli już po zmianie przepisów.

Prezydent tłumacząc odmowną decyzją stwierdził, iż K.S. na dzień podjęcia decyzji nie spełniał przesłanki wymienionej w art. 11 ust. 1 u.k.p., tj. nie osiągnął minimalnego wieku (24 lat) wymaganego do kierowania pojazdami kategorii A prawa jazdy.

Decyzję prezydenta podtrzymało Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które wskazało, że bez znaczenia dla sprawy był fakt, że ubiegający się o dokument mężczyzna legitymował się zarówno zaświadczeniem o ukończeniu szkolenia podstawowego dla osób ubiegających się oprawo jazdy kategorii A, jak i zdanym państwowym egzaminem z zakresu kategorii A prawa jazdy jeszcze przed 19 stycznia 2013 r. (dniem wejścia w życie ustawy o kierujących pojazdami). Jak bowiem zauważono, ustawodawca, wprowadzając w życie ustawę o kierujących pojazdami, nie ustanowił żadnych przepisów intertemporalnych, regulujących kwestię jaki akt prawny winien być zastosowany w sytuacji, gdy ubiegający się o uzyskanie uprawnienia do kierowania pojazdami silnikowymi odpowiedniej kategorii ukończy z wynikiem pozytywnym egzamin państwowy pod rządami ustawy Prawo o ruchu drogowym, a Starosta podejmuje rozstrzygnięcie po 19 stycznia 2013 r. - W tej sytuacji organy administracji zobowiązane były podjąć rozstrzygnięcie na podstawie stanu prawnego obowiązującego w dniu wydania decyzji – orzekło SKO.

Istotny dzień zdania egzaminu

Innego zdania był jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi, do którego trafiła skarga na decyzję SKO.

Reklama
Reklama

W ocenie sądu, prezydent miasta powinien w takiej sytuacji jak opisywana, ustalać spełnienie przesłanek do uzyskania uprawnienia do kierowania pojazdami w zakresie kategorii "A" na dzień zdania z wynikiem pozytywnym egzaminu państwowego tj. na dzień 3 grudnia 2013 r. - Fakt, że przed wejściem w życie ustawy o kierujących pojazdami WORD nie przesłał dokumentów skarżącego i uprawniony organ ich nie rozpatrzył do 19 stycznia 2013 r., nie powinno mieć negatywnych konsekwencji dla skarżącego w postaci decyzji odmownej uzasadnianej zmianą przepisów – stwierdził skład orzekający.

Zdaniem WSA wykładnia przepisów przyjęta przez prezydenta Ł. i SKO stoi w sprzeczności z konstytucyjną zasadą niedziałania prawa wstecz. Oznacza bowiem, że do zdarzenia prawnego zamkniętego czasowo w dniu 4 stycznia 2012 r. zastosowano nową , mniej korzystną dla skarżącego ustawę. Jej zastosowanie pogorszyło sytuację prawną skarżącego, skoro wprowadza ona dla otrzymania prawa jazdy kategorii "A" wymóg ukończenia 24 roku życia , a skarżący ma ukończone dopiero 18 lat. W tej sytuacji skarżący mimo ukończenia szkolenia i zdania egzaminu i poniesienia znacznych kosztów z tym z tym związanych, nie mógłby uzyskać, zdaniem organów, uprawnień, o które się ubiegał.

Tymczasem jak stwierdził sąd, nie może być tak, że o tym jaką ustawę należy stosować, czy ustawę Prawo o ruchu drogowym, czy ustawę o kierujących pojazdami, decydować ma moment, w jakim wojewódzki ośrodek ruchu drogowego przekaże dokumentację danej osoby do właściwego wydziału prawa jazdy, bądź data rozpoznania wniosku o przyznanie uprawnień przez organ.

W przekonaniu WSA, organ rozpoznając wniosek o przyznanie uprawnień do kierowania pojazdami powinien oceniać spełnienie przesłanek do nabycia tych uprawnień w świetle przepisów obowiązujących w dacie zdania z wynikiem pozytywnym egzaminu na prawo jazdy.

- K. S. spełnił przesłanki do nabycia uprawnienia do kierowania pojazdami w zakresie kategorii "A" w dniu 3 grudnia 2012 r., a więc powinny w tym zakresie mieć do niego zastosowanie przepisy ustawy z 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym – orzekł sąd.

Do takiego wniosku doszedł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi (sygn. akt III SA/Łd 894/13), który rozpatrywał skargę mężczyzny, któremu prezydent miasta odmówił stwierdzenia, że spełnia wymogi określone w przepisach prawa do wydania prawa jazdy kategorii A. Problem stanowiła zmiana przepisów, która weszła w życie 19 stycznia 2013 roku. Do tego dnia prawo jazdy uprawniające do jazdy m.in. motorem można było uzyskać mając ukończone 18 lat. Natomiast po wejściu w życie nowej ustawy, wymóg ten został wydłużony do 24 roku życia.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama