Pozwolenie na broń nie dla skazanego za łapówki

Osoba skazana prawomocnym wyrokiem za wręczanie funkcjonariuszom korzyści majątkowych musi liczyć się z utratą pozwolenia na broń myśliwską. Jest bowiem niebezpieczna dla porządku publicznego.

Aktualizacja: 23.04.2012 16:23 Publikacja: 23.04.2012 14:29

Pozwolenie na broń nie dla skazanego za łapówki

Foto: www.sxc.hu

A.M. stracił pozwolenie na broń palną myśliwską po tym, gdy sąd skazał go na półtora roku więzienia w zawieszeniu za to, że 244 razy wręczył celnikom łapówki na ogólną kwotę 48.800 zł. Zarówno Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie jak i Komendant Główny Policji uznali  A.M. za osobę, co do której istnieje uzasadniona obawa, że może użyć broni w celu sprzecznym z interesem bezpieczeństwa lub porządku publicznego.

Również w ocenie wojewódzkiego sądu administracyjnego, do którego poskarżył się A.M., wykazuje on negatywną postawę wobec porządku prawnego. Nie tylko działał w warunkach tzw. przestępstwa ciągłego (łapówki nie miały incydentalnego charakteru), ale też w ciągu kilka lat wielokrotnie łamał przepisy ruchu drogowego. W tej sytuacji dobra opinia z miejsca zamieszkania oraz z koła łowieckiego miała dla sądu mniejsze znaczenie.

Adwokat A.M. złożył skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Argumentował, że policja i WSA bezpodstawnie przyjęły, że fakt skazania jego klienta  za korupcję daje  podstawę do stwierdzenia, że skazany może użyć broni myśliwskiej w celu sprzecznym z interesem bezpieczeństwa lub porządku publicznego. Nie ustalono żadnych faktów, które by na to wskazywały.

Naczelny Sąd Administracyjny nie uwzględnił jednak skargi kasacyjnej. W wyroku z 12 kwietnia 2012 r. (sygnatura akt II OSK 334/11)

podkreślił, że pozwolenie na broń palną jest uprawnieniem wyjątkowym i z tego względu posiadacz broni musi być osobą dającą rękojmię, iż swoim postępowaniem nie zagrozi bezpieczeństwu lub porządkowi publicznemu. Osoby takie powinny w sposób szczególny unikać wchodzenia w konflikt z prawem. Policja cofa pozwolenie na broń, jeżeli istnieje uzasadniona obawa, że broń może być użyta w celu sprzecznym z interesem bezpieczeństwa lub porządku publicznego, w szczególności gdy posiadacz został skazany  prawomocnym orzeczeniem sądu za przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub mieniu albo toczy się wobec niego postępowanie karne o popełnienie takich przestępstw. 

W razie ujawnienia innego przestępstwa, aniżeli przeciwko życiu, zdrowiu lub mieniu, policja powinna indywidualnie zbadać  istnienie związku przyczynowego pomiędzy skazaniem a obawą niewłaściwego użycia broni.

W ocenie NSA w tej sprawie ani policja ani WSA nie popełniły błędu, a  zgromadzone  dowody świadczą o lekceważeniu przez A.M.  porządku prawnego.  Odebranie pozwolenia na broń w świetle pojęcia "uzasadnionej obawy użycia broni w celu sprzecznym z interesem bezpieczeństwa lub porządku publicznego" było więc jak najbardziej uzasadnione.

A.M. stracił pozwolenie na broń palną myśliwską po tym, gdy sąd skazał go na półtora roku więzienia w zawieszeniu za to, że 244 razy wręczył celnikom łapówki na ogólną kwotę 48.800 zł. Zarówno Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie jak i Komendant Główny Policji uznali  A.M. za osobę, co do której istnieje uzasadniona obawa, że może użyć broni w celu sprzecznym z interesem bezpieczeństwa lub porządku publicznego.

Pozostało 82% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów