Reklama

Nocna opieka medyczna do kontroli NIK

Najwyższa Izba Kontroli zbada, jak działa w Polsce nocna i świąteczna opieka medyczna. O kontrolę zwróciła się kancelaria premiera - powiedział rzecznik NIK Paweł Biedziak

Publikacja: 06.03.2013 13:25

"Zbadamy, co Narodowy Fundusz Zdrowia zamawia w ramach kontraktów na opiekę nocną i świąteczną i jak te kontrakty są realizowane. Będziemy też kontrolować zależność między opieką nocną i Szpitalnymi Oddziałami Ratunkowymi" - zapowiedział rzecznik. Według niego wyniki kontroli powinny być znane jesienią.

Jak podkreślił, o przeprowadzenie przez NIK kontroli działalności opieki nocnej zwracała się do Izby Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Niezależnie od tego sama NIK dostrzegła w zeszłym roku taką potrzebę, po kontroli działalności SOR-ów, której wyniki opublikowano pod koniec ubiegłego roku.

"Okazało się, że od 15 do 30 procent pacjentów, których transportowano do SOR-ów - pomyślanych jako oddziały mające nieść pomoc w przypadkach zagrażających życiu - trafia tam głównie dlatego, że nie mogli skorzystać z systemu pomocy nocnej. W skrajnych przypadkach nawet 80 proc. pacjentów w jednym SOR-ze trafiło tam, a nie do nocnej pomocy" - wyjaśnił Biedziak.

W jego opinii najistotniejszym pytaniem jakie stanie przed kontrolerami będzie to, czy gdyby te 15-30 proc. pacjentów z SOR-ów trafiło do nocnej pomocy, system byłby nadal wydolny. "Kontrola obejmie kilkadziesiąt ośrodków" - poinformował.

Systemowe zmiany w funkcjonowaniu nocnej i świątecznej opieki lekarskiej zapowiedział na początku tygodnia minister zdrowia. Stało się to po śmierci 2,5-letniej dziewczynki, która nie otrzymała na czas pomocy lekarskiej. Dziecko trafiło do szpitala w stanie krytycznym; karetka pogotowia przyjechała dopiero za drugim razem. Wcześniej przyjazdu do dziecka odmówił lekarz nocnej i świątecznej pomocy.

Reklama
Reklama

Informacje o zachowaniu lekarzy wywołały ostrą reakcję Jerzego Owsiaka, który oświadczył, że w sytuacji, gdy dzieci w Polsce nie otrzymują właściwej pomocy, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy może wycofać się ze wspierania polskiej pediatrii. Minister zdrowia zapowiedział po tym zmiany systemowe.

W środę na konferencji prasowej podsumowującej 21. Finał WOŚP Owsiak i minister zdrowia Bartosz Arłukowicz poinformowali o tym, że będą przygotowane szkolenia dla dyspozytorów pogotowia oraz zostanie opracowany algorytm przyjmowania przez nich zgłoszeń. Ma je przygotować grupa złożona z przedstawicieli resortu zdrowia i WOŚP. Arłukowicz powiedział, że skierował do NFZ prośbę o korektę systemu nocnej i świątecznej pomocy medycznej.

"Zbadamy, co Narodowy Fundusz Zdrowia zamawia w ramach kontraktów na opiekę nocną i świąteczną i jak te kontrakty są realizowane. Będziemy też kontrolować zależność między opieką nocną i Szpitalnymi Oddziałami Ratunkowymi" - zapowiedział rzecznik. Według niego wyniki kontroli powinny być znane jesienią.

Jak podkreślił, o przeprowadzenie przez NIK kontroli działalności opieki nocnej zwracała się do Izby Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Niezależnie od tego sama NIK dostrzegła w zeszłym roku taką potrzebę, po kontroli działalności SOR-ów, której wyniki opublikowano pod koniec ubiegłego roku.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Podatki
Podatnicy nabici w ulgę. Fiskus nie chce oddawać podatku mimo orzeczenia TK
Praca, Emerytury i renty
Poszła na jednodniową emeryturę, po powrocie dostała niższą pensję. Sąd: to dyskryminacja
Sądy i trybunały
Sędzia był pijany i wjechał w drzewo? Jego prawnik przedstawia inną wersję
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Reklama
Reklama