Reklama

Posłowie nie odrzucili weta do gruntów rolnych

Nie będzie na razie uproszczeń w odralnianiu ziemi na terenach bez miejscowego planu. Przepisy w tej sprawie trafiły w piątek do kosza.

Publikacja: 13.10.2014 09:27

Posłowie nie odrzucili weta do gruntów rolnych

Foto: www.sxc.hu

Chodzi o zmiany w ustawie o ochronie gruntów rolnych i leśnych uchwaloną przez Sejm w czerwcu. Zawetował je prezydent.

W piątek Sejm zdecydował, że weta nie odrzuci. Dlatego sporna nowelizacja trafiła do kosza. Przewidywała ona, że to wójt (burmistrz, prezydent miasta), a nie jak teraz minister rolnictwa, będzie miał prawo odrolnić grunty o powierzchni do 0,5 ha klas I–III. Dzięki temu zapisowi miała zniknąć bariera, na którą narzekali nie tylko inwestorzy, ale i same gminy. Uzyskanie tej zgody wymaga bowiem uchwalenia planu, co trwa i sporo kosztuje.

W trakcie prac nad tymi przepisami w Sejmie zniknął zapis, że odrolnić można jedynie ziemię na terenie zwartej zabudowy. W efekcie w ostatecznej wersji nowela dopuszczała odrolnienie wszystkich gruntów o powierzchni do 0,5 ha (klasy I–III).

I to zaniepokoiło prezydenta. Uznał, że może to prowadzić do niekontrolowanej zabudowy żyznych gruntów.

Jednocześnie w piątek wpłynął do Sejmu inny projekt nowelizacji tej ustawy. Jego autorem są posłowie PO. Ma on zastąpić obowiązujące przepisy. Przewiduje, że na terenach (klasy I–III) bez planu będzie można odrolnić działki półhektarowe, ale tylko na zwartym obszarze projektowanym.

Reklama
Reklama

Większe działki będą dalej wymagały zgody ministra rolnictwa z wyjątkiem terenów przeznaczonych na cele użyteczności publicznej, np. pod szkołę. Swój projekt wniesie także prezydent. Szerzej o nim pisaliśmy w czwartkowym numerze gazety.

Chodzi o zmiany w ustawie o ochronie gruntów rolnych i leśnych uchwaloną przez Sejm w czerwcu. Zawetował je prezydent.

W piątek Sejm zdecydował, że weta nie odrzuci. Dlatego sporna nowelizacja trafiła do kosza. Przewidywała ona, że to wójt (burmistrz, prezydent miasta), a nie jak teraz minister rolnictwa, będzie miał prawo odrolnić grunty o powierzchni do 0,5 ha klas I–III. Dzięki temu zapisowi miała zniknąć bariera, na którą narzekali nie tylko inwestorzy, ale i same gminy. Uzyskanie tej zgody wymaga bowiem uchwalenia planu, co trwa i sporo kosztuje.

Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama