Aktualizacja: 17.07.2015 07:25 Publikacja: 17.07.2015 07:30
Foto: 123RF
Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciwko rządowi Węgier w sprawie tamtejszych podatków obciążających sieci handlowe. Chodzi konkretnie o „opłaty za nadzór nad żywnością" oraz „opłatę zdrowotną". Obie są w rzeczywistości podatkami obrotowymi od sprzedaży. Ten pierwszy obciąża sieci handlowe, a drugi – dystrybutorów i importerów wyrobów tytoniowych.
Zarzut Komisji odnosi się do naruszenia reguł pomocy publicznej. W obu przypadkach podatki mają stawki progresywne, tj. im większy obrót podatnika, tym większa stawka podatku. Od żywności (de facto także od kosmetyków i środków czystości) trzeba zapłacić węgierskiemu fiskusowi od 0,1 proc do 6 proc. wartości sprzedaży. Danina od tytoniu to 0,2–4,5 proc. obrotu.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas