Nastąpi podział uprawnień NFZ

Fundusz będzie tylko płatnikiem świadczeń, a ich wyceną zajmie się Agencja Taryfikacji

Publikacja: 03.08.2012 07:34

Agencja Taryfikacji Świadczeń Medycznych, którą zamierza powołać Ministerstwo Zdrowia, to kolejna propozycja, jaka znajdzie się w nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zgodnie z nią Narodowy Fundusz Zdrowia nie będzie już oceniał, ile kosztuje świadczenie medyczne, bo nowe przepisy pozostawią mu tylko uprawnienie do zawierania kontraktów ze szpitalami czy lekarzami. Czyli będzie pełnił tylko funkcję płatnika.

Już kilka miesięcy temu Agnieszka Pachciarz, była wiceminister zdrowia, a obecnie prezes NFZ, mówiła, że trzeba ograniczyć kompetencje funduszu i sprowadzić go do roli płatnika, a nie regulatora rynku. Jej zdaniem nie może być tak, że listę świadczeń gwarantowanych ustala resort zdrowia, ale wycenia je i płaci za nie szpitalom fundusz. Dlatego według propozycji ministerialnej to Agencja Taryfikacji ma oszacować rzeczywistą wartość świadczeń na podstawie informacji zebranych od 10 proc. szpitali w kraju.

Zgromadzone dane mają posłużyć agencji do określenia, ile punktów należy przyznać lecznicom za określone świadczenia.

Dyrektorzy szpitali witają zapowiedź tych zmian z mieszanymi uczuciami.

60 mld zł wpływa teraz do Narodowego Funduszu Zdrowia ze składek pacjentów

– Skoro taryfy ma ustalać nowa agencja, to po co w ogóle centrala i jej prezes? Są zupełnie niepotrzebni, bo funkcje kontrolne nad oddziałami wojewódzkimi może przejąć minister zdrowia – zwraca uwagę Marek Balicki, były minister zdrowia.

Z kolei Krystyna Barcik, dyrektor szpitala w Legnicy, uważa, że owszem, wojewódzkiemu oddziałowi potrzebna jest samodzielność, bo łatwiej jest mu podjąć konkretne decyzje, by kształtować lokalną politykę zdrowotną bez ingerencji centrali. Mam nadzieję, że nie dopuści on też do sytuacji, by najlepiej wyceniane świadczenia zabrały szpitale z zupełnie innego regionu Polski.

Maciej Dercz, radca prawny, uważa, że sama konkurencyjność nie uzdrowi sytuacji.

– NFZ powinien być tylko płatnikiem, a nie decydentem. Politykę zdrowotną na danym terenie muszą kreować samorządy, które są najbliżej ludzi. Minister zdrowia powinien natomiast przy pomocy wojewodów kontrolować NFZ w regionie. Oni wiedzą, co się dzieje na tym terenie, bo spływają do nich sprawozdania z gmin, powiatów i województw. Niestety, nikt nic nie robi z tą wiedzą – zwraca uwagę Maciej Dercz.

Agencja Taryfikacji Świadczeń Medycznych, którą zamierza powołać Ministerstwo Zdrowia, to kolejna propozycja, jaka znajdzie się w nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zgodnie z nią Narodowy Fundusz Zdrowia nie będzie już oceniał, ile kosztuje świadczenie medyczne, bo nowe przepisy pozostawią mu tylko uprawnienie do zawierania kontraktów ze szpitalami czy lekarzami. Czyli będzie pełnił tylko funkcję płatnika.

Już kilka miesięcy temu Agnieszka Pachciarz, była wiceminister zdrowia, a obecnie prezes NFZ, mówiła, że trzeba ograniczyć kompetencje funduszu i sprowadzić go do roli płatnika, a nie regulatora rynku. Jej zdaniem nie może być tak, że listę świadczeń gwarantowanych ustala resort zdrowia, ale wycenia je i płaci za nie szpitalom fundusz. Dlatego według propozycji ministerialnej to Agencja Taryfikacji ma oszacować rzeczywistą wartość świadczeń na podstawie informacji zebranych od 10 proc. szpitali w kraju.

Sądy i trybunały
Czego brakuje w planie Adama Bodnara na neosędziów? Prawnicy oceniają reformę
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
Sądy i trybunały
Sędzia Waldemar Żurek pozwał Polskę. Chce miliona złotych
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie