Pacjent obłożnie chory, który potrzebuje stałej i systematycznej opieki, ale nie musi być leczony w placówce medycznej ma prawo korzystać z pomocy pielęgniarki w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. Zasady jej udzielania choremu reguluje ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz zarządzenia prezesa NFZ.
Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że pod koniec I kwartału 2012 roku z pielęgniarskiej opieki długoterminowej korzystało prawie 47 tys. osób w kraju. W 2011 roku było to ok. 52 tys. osób a w 2010 prawie 60 tys.
Pielęgniarka pomaga choremu w domu na podstawie skierowania lekarza ubezpieczenia zdrowotnego czyli np. rodzinnego. Medyk musi do takiego skierowania dołączyć kartę oceny pacjenta do objęcia pielęgniarską opieką długoterminową domową. O taką opiekę może się ubiegać chory, który dostał 40 punktów w skali Barthel (skala pozwalająca ocenić osobę pod względem jej zapotrzebowania na opiekę innych osób) lub mniej, nie może być objęty opieką w hospicjum domowym czy zakładzie opiekuńczo-leczniczym.
Jeśli obłożnie chory dostał już skierowanie od lekarza, na pierwszej wizycie w jego domu pielęgniarka ocenia chorego według skali Barthel i ustala nad nim plan opieki. O tym jakie problemy pielęgnacyjne widzi musi poinformować rodzinę pacjenta.
Pielęgniarka przyjeżdżając do domu chorego w określonych dniach wykonuje mu wszystkie czynności pielęgnacyjne, a nie tylko te wymienione w „Karcie czynności pielęgniarskich". Każde zadanie, które wykona pielęgniarka, pacjent lub członek jego rodziny potwierdza własnoręcznym podpisem.