Gminy znów otworzą zespoły żłobkowo-przedszkolne dla dwulatków

Gminy ponownie otworzą oddziały dla dwulatków w przedszkolach

Publikacja: 14.09.2012 08:52

Żłobki i kluby dziecięce będzie można łączyć nie tylko z przedszkolami, lecz także ze szkołami.

Żłobki i kluby dziecięce będzie można łączyć nie tylko z przedszkolami, lecz także ze szkołami.

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Kiedy zamknięto 119 oddziałów żłobkowych przy przedszkolach, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zdecydowało się znowelizować ustawę o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech. W takich grupach żłobkowych w całej Polsce było około 3,2 tys. miejsc, ale po wejściu w życie ustawy opieka w tej formie okazała się niezgodna z prawem.

W rezultacie np. w Świdniku dwa oddziały żłobkowe przekształcono w żłobki mieszczące się w przedszkolach. – Niestety, podniosło to koszty pobytu dziecka w placówce. Zgodnie z obecnymi przepisami konieczne są np. oddzielna księgowość i osobna umowa z dyrektorem – mówi Tomasz Szydło, zastępca burmistrza ds. oświaty i spraw społecznych.

Projekt zakłada, że żłobki i kluby dziecięce będzie można łączyć nie tylko z przedszkolami, lecz także ze szkołami. Nowela ma wprowadzić również inne ułatwienia. Przede wszystkim żłobki i kluby mają być tańsze – dotacja celowa na opiekę nad dziećmi do lat trzech ma wynieść nie do 50 proc., ale do 80 proc. Rozszerzony zostanie też krąg beneficjentów. Otrzymają ją nie tylko gminy, ale także osoby fizyczne, osoby prawne i jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej. Na zmianie skorzystają więc również rodzice posyłający dziecko do prywatnej placówki.

Resort chce zwiększyć liczbę opiekunów dziennych. Nie tylko gmina będzie mogła ich zatrudnić, ale też np. pracodawca rodzica. Obecnie instytucja opiekunów dziennych właściwie nie funkcjonuje.

Ułatwieniu ma też ulec procedura rejestracji żłobka i klubu dziecięcego. Będzie można zarejestrować placówkę przez Internet, korzystając z platformy e-PUAP.

Nowelizacja ma też doprecyzować, jakie informacje mogą być zbierane w trakcie procesu rekrutacji do żłobka czy klubu. Organizatorzy opieki mogliby przetwarzać takie dane, jak imię, nazwisko, datę urodzenia oraz numer PESEL dziecka, numer PESEL rodziców, adres zamieszkania, adres poczty elektronicznej, numer telefonu oraz dane o stanie zdrowia i rozwoju psychofizycznym dziecka.

Starając się o miejsce w placówce, trzeba też będzie podać, gdzie rodzice rozliczają się z podatku i gdzie pracują.

O pierwszeństwie w przyjęciu do żłobka i o ewentualnych ulgach w opłatach nie będzie więc mogła decydować sytuacja finansowa rodziny. Informacji o dochodach rodziców nie będzie wolno żądać podczas rekrutacji.

Ministerstwo przygotowało również projekt rozporządzenia w sprawie wymagań lokalowych i sanitarnych. Dzięki temu w jednym akcie prawnym znajdą się warunki, które będą musiały spełniać kluby dziecięce i żłobki.

etap legislacyjny: konsultacje społeczne

Kiedy zamknięto 119 oddziałów żłobkowych przy przedszkolach, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zdecydowało się znowelizować ustawę o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech. W takich grupach żłobkowych w całej Polsce było około 3,2 tys. miejsc, ale po wejściu w życie ustawy opieka w tej formie okazała się niezgodna z prawem.

W rezultacie np. w Świdniku dwa oddziały żłobkowe przekształcono w żłobki mieszczące się w przedszkolach. – Niestety, podniosło to koszty pobytu dziecka w placówce. Zgodnie z obecnymi przepisami konieczne są np. oddzielna księgowość i osobna umowa z dyrektorem – mówi Tomasz Szydło, zastępca burmistrza ds. oświaty i spraw społecznych.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr