Reklama

Pełnoletni uczeń sam decyduje, czy chodzi na religię

Szkoła nie może zmusić uczniów do chodzenia na religię lub etykę

Publikacja: 13.10.2012 09:25

Pełnoletni uczeń sam decyduje, czy chodzi na religię

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

Jestem uczniem trzeciej klasy liceum i od tego roku nie chcę chodzić na religię. Katecheta zażądał pisemnego oświadczenia o mojej rezygnacji od rodziców, mimo że jestem pełnoletni. Czy ma takie prawo?

– pyta nas Marek z Gdańska.

Zgodnie z art. 12 ustawy o systemie oświaty (uso) szkoły organizują naukę religii na życzenie rodziców bądź samych uczniów, gdy są już pełnoletni. Po ukończeniu osiemnastu lat bowiem uczeń osiąga pełną zdolność do czynności prawnych. Oznacza to, że rodzice tracą prawo do reprezentowania go przed organami administracji publicznej. Nie mogą zatem wykonywać w jego imieniu żadnych przysługujących mu uprawnień. Po osiągnięciu pełnoletności to sam zainteresowany decyduje o tym, czy chodzi na religię.

Zasady organizowania lekcji religii, a także etyki dodatkowo określa rozporządzenie ministra edukacji narodowej z 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w szkołach publicznych(DzU nr 36, poz. 155). Zgodnie z nim życzenie jest wyrażane w najprostszej formie oświadczenia, które nie musi być ponawiane w kolejnym roku szkolnym, może natomiast zostać zmienione. Oznacza to, że rodzic lub pełnoletni uczeń może zmienić zdanie w tej kwestii w każdym czasie, czyli wycofać oświadczenie. W praktyce utarło się, że jeśli rezygnują z religii, to składają pisemne oświadczenie o treści: na podstawie § 1 ust. 1 rozporządzenia ministra edukacji narodowej (...) oświadczam, że nie będę (córka/syn nie będzie) chodził na lekcje religii.

Z tym że zarówno według uso, jak i rozporządzenia oświadczenie dotyczy zgody na udział w zajęciach. Uczeń zatem powinien jedynie wycofać złożone oświadczenie. Jeśli od początku nauki w danej szkole nie chodził na religię, to w ogóle nie miał obowiązku go składać.

Reklama
Reklama

Należy przy tym pamiętać, że jeżeli uczeń nie uczestniczy w lekcjach religii ani etyki, szkoła musi zapewnić mu w tym czasie opiekę. Jeśli jest to pierwsza lub ostatnia lekcja, może odpowiednio później zaczynać lub wcześniej kończyć lekcje. Inny uczeń pyta, czy skoro nie chodzi na religię, to musi chodzić na etykę.  Zgodnie z rozporządzeniem udział w obu przedmiotach jest dobrowolny i nieobowiązkowy.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama