Brak vacatio legis, zbyt lakoniczne uzasadnienie, w którym nie ma pełnej oceny skutków regulacji, a także brak konsultacji społecznych to najważniejsze zarzuty Biura Analiz Sejmowych stawiane rządowemu projektowi zmiany ustawy o systemie oświaty. Dotyczy on zlecania napisania podręcznika. Zdaniem ekspertów projekt jest niezgodny nie tylko z rozporządzeniem w sprawie zasad techniki prawodawczej, ale także z konstytucją.
Bez prawa głosu
– Darmowy podręcznik dla uczniów to istotna społecznie kwestia. Nie można więc zaniechać konsultacji społecznych – mówi prof. Bogusław Banaszak z Uniwersytetu Wrocławskiego. I dodaje, że takie braki mogą przesądzić w przyszłości o niekonstytucyjności zmian. Projekt daje ministrowi możliwość zlecania opracowania i wydawania podręcznika lub jego części. Jeśli zyska on akceptację ministra, będzie dopuszczany do użytku szkolnego na mocy prawa. W projekcie nie wskazano trybu oceny, choć wszystkie pozostałe, wydane w dotychczasowym trybie, muszą przejść weryfikację merytoryczną i uzyskać pozytywne opinie rzeczoznawców.
– W tej nowelizacji rząd daje sobie jedynie możliwość zlecania podręczników. Szersza reforma rynku podręczników szkolnych zostanie przewidziana w projekcie, który w piątek trafi do uzgodnień międzyresortowych – broniła projektu podczas pierwszego czytania Joanna Kluzik-Rostowska, minister edukacji narodowej. Jej zdaniem takie konsultacje społeczne wystarczą.
– Projektodawca jest zobowiązany do konsultacji, nawet jeśli w następnej nowelizacji będzie kontynuował reformę, którą skonsultuje z obywatelami. Prawo już zostanie zmienione i być może pociągnie za sobą konieczność zmian kolejnych przepisów – podkreśla prof. Bogusław Banaszak. I dodaje, że także pominięcie w uzasadnieniu pełnej oceny skutków regulacji może zaważyć o niekonstytucyjności przepisów.
Tryb pilny bez powodu
Projekt ma być procedowany w trybie pilnym i wejść w życie po upływie 14 dni od publikacji. Tymczasem wydawcy zaczęli już prace nad podręcznikami na przyszły rok szkolny. Dyrektorzy szkół muszą zaś do 15 czerwca ogłosić zestaw podręczników, z którego uczniowie będą korzystać po wakacjach.