Uczelnia zaliczy zdobytą wiedzę na poczet studiów

Są już uczelnie, które wiedzę zdobytą poza ich murami zaliczą na poczet studiów.

Publikacja: 22.08.2014 09:40

Uczelnia zaliczy zdobytą wiedzę na poczet studiów

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Wyższa Szkoła Administracji i Biznesu im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni czy Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu już od nadchodzącego roku akademickiego zaczną uznawać doświadczenie zawodowe i wiedzę zdobytą poza formalnym systemem kształcenia. Pozostałe się przygotowują. Część, np. Wyższa Szkoła Psychologii Społecznej w Warszawie, wprowadzą taką możliwość w trakcie roku akademickiego.

– To nowość. Dotychczas uznawano tylko oceny z innych kierunków lub uczelni – mówi Magdalena Kozak-Siemińska, rzecznik UMCS w Lublinie.

Zyskają prywatne

Zaliczenie wiedzy zdobytej poza uczelnią umożliwiła ostatnia nowelizacja prawa o szkolnictwie wyższym. Zacznie obowiązywać od 1 października.

– Dla uczelni niepublicznych to ratunek przed skutkami niżu demograficznego – podkreśla prof. Jerzy Młynarczyk, rektor Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu.

Z nowych rozwiązań skorzystają osoby z minimum pięcioletnim doświadczeniem zawodowym po maturze lub z trzyletnim po studiach pierwszego stopnia. Beneficjantami będą więc studenci studiów niestacjonarnych. Wśród dziennych trudno bowiem o tak długie doświadczenie.

W Wyższej Szkole Administracji i Biznesu komisja profesorska oceni, czy doświadczenie przekłada się na wiedzę studenta. Jak podkreślają przedstawiciele uczelni, opracowanie procedur jest proste. Trudności sprawi ich stosowanie.

– Nie będzie łatwo określić, co zaliczyć na poczet studiów, a czego nie. Początkowo nie uniknie się omyłek – uważa prof. Teresa Gardocka, prorektor ds. współpracy międzynarodowej SWPS.

O uznanie efektów kształcenia najprościej będzie w dziedzinach, w których funkcjonują certyfikaty, takich jak języki, księgowość czy rachunkowość.

– Z zajęć z języka obcego będzie np. zwalniać zagraniczna matura lub studia w języku obcym – mówi prof. Edmund Cibis, prorektor ds. dydaktyki Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.

Żak nie zaoszczędzi

Wygląda na to, że żak nie zaoszczędzi na uznawaniu kwalifikacji. Choć zwolni go to z części czesnego, to za uznanie wiedzy zdobytej poza uczelnią będzie musiał zapłacić.

– Student finansowo najprawdopodobniej wyjdzie na zero. Zyska natomiast czas – zauważa prof. Cibis.

Możliwość uznawania kwalifikacji będzie dostępna tylko na kierunkach, które mają pozytywną ocenę Polskiej Komisji Akredytacyjnej lub prowadzący je wydział ma prawo do nadawania stopnia doktora.

Osoba ubiegająca się o potwierdzenie efektów nauki nie zdobędzie w ten sposób więcej niż 50 proc. puli punktów ECTS. Aby uzyskać dyplom licencjata, trzeba mieć ich 180. Liczba osób, które uzyskały takie potwierdzenie na danym kierunku i poziomie kształcenia, nie będzie mogła przekroczyć 20 proc ogólnej liczby studentów.

OPINIA dla "Rz"

Piotr?Müller - przewodniczący Parlamentu ?Studentów RP

Zanim skusimy się na ofertę uczelni, która uznaje efekty nauki zdobyte poza formalnym systemem edukacji, trzeba sprawdzić, czy ma prawo to robić. Powinna mieć pozytywną ocenę programową Polskiej Komisji Akredytacyjnej na określonym kierunku i poziomie kształcenia lub mieć uprawnienia do nadawania stopnia doktora. ?Trzeba też sprawdzić, czy uczelnia opracowała zasady uznawania efektów kształcenia. ?Należy też pamiętać, że szkoła może zaliczyć na poczet studiów doświadczenie tylko 20 proc. studentów. Ktoś może legitymować się lepszymi kwalifikacjami, ale wtedy nie będzie mógł skrócić nauki.

Wyższa Szkoła Administracji i Biznesu im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni czy Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu już od nadchodzącego roku akademickiego zaczną uznawać doświadczenie zawodowe i wiedzę zdobytą poza formalnym systemem kształcenia. Pozostałe się przygotowują. Część, np. Wyższa Szkoła Psychologii Społecznej w Warszawie, wprowadzą taką możliwość w trakcie roku akademickiego.

– To nowość. Dotychczas uznawano tylko oceny z innych kierunków lub uczelni – mówi Magdalena Kozak-Siemińska, rzecznik UMCS w Lublinie.

Pozostało 85% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"