Reklama
Rozwiń
Reklama

NSA: drzwi nie mogą otwierać się na zewnątrz i tamować ewakuacji

Drzwi do mieszkania mogą się otwierać na zewnątrz, a nie do środka, tylko wówczas, gdy nie blokują drogi ewakuacji w razie pożaru.

Publikacja: 28.12.2017 07:39

NSA: drzwi nie mogą otwierać się na zewnątrz i tamować ewakuacji

Foto: 123RF

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę właścicieli mieszkania, którzy wymienili na nowe drzwi wejściowe do mieszkania. Zrobili to jednak źle. Drzwi otwierały się bowiem na zewnątrz, a nie do środka mieszkania. W ten sposób utrudnili innym mieszkańcom dostęp do lokali znajdujących się na tym samym piętrze oraz korzystanie z klatki schodowej.

Sąsiedzi zawiadomili więc powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, licząc na to, że zdyscyplinuje właścicieli lokalu. Ten jednak nie dopatrzył się niczego złego. Według niego otwieranie spornych drzwi może wprawdzie spowodować tymczasowe utrudnienie w przechodzeniu, ale nieduże.

Zmiana sposobu zamontowania drzwi nie wpłynęła więc negatywnie na bezpieczeństwo przeciwpożarowe w budynku. Poza tym nie ma przepisów, które jednoznacznie określałyby kierunek otwierania drzwi wejściowych. Sąsiedzi poskarżyli się wojewódzkiemu inspektorowi nadzoru budowlanego (WINB), a ten uchylił decyzję powiatowego inspektora i nakazał zamontowanie drzwi w taki sposób, by otwierały się do środka lokalu.

Zdaniem WINB decydujące znaczenie ma treść § 16 rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów. Z tego przepisu wynika, że minimalna szerokość drogi ewakuacyjnej powinna wynieść 80 cm. Tymczasem sporne drzwi po ich pełnym otwarciu całkowicie przesłaniają szerokość podestu schodów (poziomej drogi ewakuacyjnej).

Właściciele mieszkania odwołali się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie, a ten oddalił ich skargę.

Reklama
Reklama

Wówczas postanowili walczyć w NSA. W uzasadnieniu skargi podnieśli, że nie mieli wyjścia i musieli zamontować w ten sposób drzwi. Wymuszał to przebieg wewnętrznej instalacji gazowej. Istniało bowiem ryzyko wybuchu.

Naczelny Sąd Administracyjny nie podzielił ich poglądów i oddalił skargę. W jego ocenie WSA trafnie ustalił, że sam przebieg instalacji gazowej w lokalu mieszkalnym skarżących nie oznacza jeszcze, że jest on pomieszczeniem zagrożonym wybuchem, o którym mówi § 239 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia ministra infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

Sąd kasacyjny podkreślił, że sam fakt zainstalowania instalacji gazowej służącej do typowego, powtarzalnego i tym samym zwykłego wykorzystywania gazu do gotowania lub przyrządzania potraw nie nadaje kuchni charakteru pomieszczenia zagrożonego wybuchem. NSA przyznał, że przepisy rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, co do zasady nie zakazują montażu drzwi otwierających się na zewnątrz mieszkania. Pod warunkiem jednak, że taki sposób otwierania drzwi nie spowoduje naruszenia norm bezpieczeństwa z przepisów przeciwpożarowych, przede wszystkim nie spowoduje niedopuszczalnego zwężenia drogi ewakuacyjnej. W tym konkretnym wypadku drzwi zaś po otwarciu blokują drogę ewakuacyjną. Wyrok jest prawomocny.

sygnatura akt: II OSK 2690/16

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: r.krupa@rp.pl

Prawo karne
Nieoficjalnie: Polski ambasador we Francji i znany polityk PiS zatrzymani przez CBA
Konsumenci
Co czeka frankowiczów w 2026 r.?
W sądzie i w urzędzie
Rząd zdecydował: będzie nowa usługa w aplikacji mObywatel
Prawo drogowe
Do więzienia za brawurową jazdę. Prezydent podpisał ustawę, ale ma wątpliwości
Zmiany w przepisach podatkowych
Co nowego w podatkach w 2026 r.? Szykuje się przewrót w księgowości
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama