Internet rewolucjonizuje sędziów i prokuratorów

Fora internetowe gromadzą już tysiące sędziów i prokuratorów. Dyskusje na nich bywają bardzo ostre. To nie tylko miejsce integracji środowiska, ale również akcji protestacyjnych

Publikacja: 19.01.2010 06:50

Internet rewolucjonizuje sędziów i prokuratorów

Foto: Rzeczpospolita

Internetowe forum sędziów działa od dwóch lat, a od roku podobne prokuratorów.

– "Mamy drugą rocznicę pierwszej akcji protestacyjnej sędziów, listu otwartego do ówczesnego ministra sprawiedliwości, pod którą znalazły się podpisy ponad połowy wszystkich piastujących ten zaszczytny urząd" – pisze z dumą Rafał Puchalski, sędzia Sądu Rejonowego w Jarosławiu, założyciel i administrator forum sędziów RP (www.sedziowie. net).

– Forum dało początek zmianom w pozycji ustrojowej sędziów. Kolejne protesty przyniosły wymierne efekty, chociaż wciąż niesatysfakcjonujące: mówię o słynnym Matysiaku (to w żargonie forum walki o podwyżki wynagrodzeń), o awansach poziomych. Politycy dostrzegli naszą determinację. Celem forum jest konsolidacja środowiska i doprowadzenie do zmian gwarantujących należny nam status.

[srodtytul]Za sędziami prokuratorzy[/srodtytul]

W ślady sędziów poszli prokuratorzy.

– Prokuratorskie forum (www. prokuratorzy. net) działa tylko nieco ponad rok, ale mamy już 2800 zarejestrowanych użytkowników i 13 tys. wejść na forum dziennie – mówi Jacek Skała, krakowski prokurator, jeden z założycieli forum i jego administrator. – Uczestniczą w nim nie tylko prokuratorzy, ale także sędziowie, dziennikarze.

– To dobra rzecz. Pomaga wyrobić sobie zdanie o nowych rozwiązaniach prawnych, poszerza wiedzę o środowisku zawodowym – wskazuje Andrzej Biernaczyk, prokurator Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

– To w jakimś stopniu rewolucja – uważa sędzia Marcin Łochowski, rzecznik Sądu Okręgowego WarszawaPraga, aktywny uczestnik sędziowskiego forum. – Dzięki forum mogę pewne kwestie przedyskutować, w szczególności prawne. To na nim ustalono zasady swego rodzaju przewrotu w Iustitii, właściwie jedynej reprezentacji sędziów (ma prawie 3 tys. członków).

Przypomnijmy, że jesienny Zjazd Delegatów Iustitii zdominowali radykałowie z portalu sedziowie.net, na forum ustalili wystąpienia i kolejność działań. W efekcie dotychczasowa prezes stowarzyszenia ustąpiła.

Nie raz, nie dwa nie przebierali jednak w słowach, atakując nawet wielce zasłużonych sędziów.

[srodtytul] Blaski i cienie anonimowości[/srodtytul]

Nie wszyscy więc są entuzjastami forów. – Trudno mi mówić o zaletach tego forum. Ja nie zaglądam na nie, wiele wypowiedzi godzi w powagę i godność sędziego – mówi Teresa Romer, sędzia SN w stanie spoczynku. – Zdominowane jest ono przez grupę bardzo radykalnych, a w wypowiedziach agresywnych sędziów, głównie z sądów rejonowych. Mam nadzieję na zmianę stylu tej dyskusji.

– Dobrze, że nawet skrajne, ostre poglądy są artykułowane. Byłoby gorzej, gdyby były skrywane – uważa Stanisław Dąbrowski, sędzia Sądu Najwyższego, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa, który z racji swej funkcji był na forum niewybrednie "podszczypywany". – Sędziowie są środowiskiem zatomizowanym, nie mają reprezentacji, KRS jest tylko surogatem takiej reprezentacji, więc fora internetowe mogą w części wypełniać tę lukę. Pomagają się integrować. Trzeba jednak pamiętać, że sędzia ma pewne obowiązki, nazwijmy je inteligenckimi, wobec społeczeństwa, od sędziów należy więc wymagać więcej kultury. Zdarzające się na forum przypadki niedotrzymywania tego standardu ujawniają braki w wychowaniu, kulturze także niektórych sędziów. Jednocześnie sędzia powinien mieć wyższą odporność, także na internetowe zaczepki.

Bodaj najmocniej atakowano na forum – za niedostateczne podwyżki – Zbigniewa Ćwiąkalskiego, gdy był ministrem sprawiedliwości. Ale nie jest ich przeciwnikiem.

– Nikomu nie można zabronić korzystania z Internetu, więc także sędzia czy prokurator może tam pisać, co uzna za stosowane, a anonimowość to ułatwia. Chodzi tylko o to, by została zachowana powaga odpowiadająca godności zawodu sędziego, prokuratora. Uważam, że na każdy, nawet najtrudniejszy, temat można rozmawiać, zachowując stosowną formę – powiedział były minister. – Jako minister dostawałem także opinie z forum internetowego, choć oczywiście nie jest ono w pełni reprezentacyjne.

[ramka][b]Komentuje Maciej Strączyński, wiceprezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia [/b]

Sędziowskie forum internetowe to znak czasu. Swoje fora mają inne grupy zawodowe, było kwestią czasu powstanie także naszego. Wcześniej sędziowie z odległych sądów nie mieli okazji wymiany poglądów w sprawach zawodowych i nurtujących środowisko, uzyskali tę możliwość dzięki forum. Siłą rzeczy skanalizowało ono też powszechne niezadowolenie spowodowane pogarszaniem się statusu sędziego. Niektóre wypowiedzi na forum są ostre, ale na tle innych grup dyskusyjnych jest ono i tak pełne kultury. Wykluczone są np. częste w Internecie wulgaryzmy. Znaczna grupa sędziów, zwłaszcza starszych, uważa, że forum dzieli sędziów na „swoich i spoza forum”, że atakowane są osoby myślące inaczej niż większość. Gdy się jednak przyjrzeć dyskusjom, okazuje się, że nie są to stałe podziały na „naszych” i „obcych”.[/ramka]

[ramka] [b]Sędziowie i prokuratorzy to również jedni z najczęściej komentujących artykuły "Rz” zamieszczane w zakładce "gorący temat"[/b].

[b]Sędziom i prokuratorom dedykujemy również odrębne serwisy: zobacz [link=http://www.rp.pl/temat/61797.html]serwis dla sędziów[/link], zobacz [link=http://www.rp.pl/temat/61231.html]serwis dla prokuratorów[/link].[/b][/ramka]

masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=m.domagalski@rp.pl]m.domagalski@rp.pl[/mail]

Internetowe forum sędziów działa od dwóch lat, a od roku podobne prokuratorów.

– "Mamy drugą rocznicę pierwszej akcji protestacyjnej sędziów, listu otwartego do ówczesnego ministra sprawiedliwości, pod którą znalazły się podpisy ponad połowy wszystkich piastujących ten zaszczytny urząd" – pisze z dumą Rafał Puchalski, sędzia Sądu Rejonowego w Jarosławiu, założyciel i administrator forum sędziów RP (www.sedziowie. net).

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem