W piśmie,  adresowanym do prezesa Iustitii Krystiana Markiewicza, prezes NRA argumentuje swoją prośbę troską o należyte funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, którego uczestnikami są również adwokaci. Przypomina, że źródłem ich dochodu jest m.in. wynagrodzenie otrzymywane od Skarbu Państwa za czynności podejmowane w związku z pełnieniem roli pełnomocników lub obrońców z urzędu. Zwraca uwagę, że  dotychczasowa praktyka sądów  w zakresie zasądzania oraz wypłaty wynagrodzenia za czynności adwokackie wykonywane z urzędu jest niekorzystna dla adwokatów, którzy wciąż mierzą się z negatywnymi skutkami pandemii wirusa COVID-19.

Jako szef Adwokatury, Przemysław Rosati prosi sędziów o zwrócenie uwagi na terminowe wypłacanie prawomocnie zasądzonego wynagrodzenia za pomoc prawną świadczoną przez adwokatów z urzędu, a także "rozważenie, w szczególności w sprawach złożonych podmiotowo i przedmiotowo, a tym samym trwających kilka lat w danej instancji, orzekania w przedmiocie wynagrodzenia obrońcy/pełnomocnika z urzędu w odrębnym postanowieniu, co pozwoliłoby adwokatowi uzyskać wynagrodzenie za daną instancję niezależnie od tego, czy merytoryczne orzeczenie kończące postępowanie w danej instancji stanie się przedmiotem zaskarżenia".

Czytaj więcej

Za urzędówki adwokaci płacą z własnej kieszeni

Zdaniem prezesa NRA, wyjściem naprzeciw oczekiwaniom adwokatów byłoby też rozpoznawanie wniosków o przyznanie nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu w przypadku cofnięcia lub zwolnienia przez Sąd adwokata z tego obowiązku bądź wobec śmierci strony korzystającej z pomocy prawnej z urzędu niezwłocznie, bez oczekiwania na prawomocne zakończenie sprawy.

- Dotychczasowa praktyka polegająca na wypłacaniu wynagrodzenia po prawomocnym zakończeniu sprawy stawia adwokatów oczekujących na wynagrodzenie za wykonaną już pracę, niekiedy przez kilka lat, w niekorzystnym położeniu, choćby w porównaniu do biegłych opiniujących w sprawie, tłumaczy przysięgłych czy ławników, którzy otrzymują wynagrodzenie po wydaniu opinii, sporządzeniu tłumaczenia lub po każdym posiedzeniu Sądu w przypadku ławników, niezależnie od dalszego biegu sprawy - napisał prezes Rosati. - Co więcej, nawet obowiązujące regulacje prawne nie przeciwstawiają się temu, by wynagrodzenie za czynności adwokata podejmowane z urzędu były wypłacane etapowo - dodaje.