Około 36 proc. polskich pracowników deklaruje, że ma wśród kolegów „prawdziwych" przyjaciół. Jeszcze więcej, bo aż 60 proc. z nas utrzymuje z kolegami z pracy prywatne relacje – wynika z badania „Życie w pracy" przeprowadzonego przez firmę rekrutacyjną Michael Page.
Najbardziej na podtrzymywanie firmowych znajomości poza biurem otwarci są najmłodsi badani z pokolenia tzw. milenialsów. Wśród nich (w wieku 25–34 lata) prawie dwie trzecie deklaruje kontakty z kolegami z pracy po godzinach. W grupie nieco starszych pracowników (w wieku 35–44 lata), którzy zwykle mają już obowiązki rodzinne, twierdzi tak 62 proc. Najgorzej jest wśród osób pomiędzy 45. a 59. rokiem życia, tylko 51 proc. z nich „koleguje" się ze współpracownikami.

SMS i wspólne wakacje
Najczęstszą formę podtrzymywania znajomości z kolegami z pracy jest SMS-owanie i dzwonienie do siebie również w sprawach osobistych (robi tak 47 proc. badanych) lub spotkania poza biurem (41,5 proc. ). Co piąty ankietowany spędza wspólnie ze znajomymi z pracy czas w weekend, a 12,4 proc. jeździ razem na wakacje i urlopy. Ciekawe, że a 70 proc. respondentów przyznało, że ich bliscy i przyjaciele poznali również ich współpracowników.
Co sprzyja relacjom po godzinach? Według badania agencji zatrudnienia Randstad, dość często nić porozumienia ze współpracownikami nawiązujemy poprzez media społecznościowe. Prawie dwóch na trzech ankietowanych potwierdza, że wśród znajomych na Facebooku czy Instagramie mają kolegów z pracy. Najczęściej (80 proc.) zaproszenia wysyłają osoby z grupy 25–34-latków.