Bony lub karty zakupowe do sklepów oraz darmowe obiady i kupony obiadowe otwierają listę benefitów najbardziej dziś pożądanych przez pracujących Polaków, którzy uczestniczyli w najnowszym Monitorze Rynku Pracy agencji zatrudnienia Randstad. Jak zwraca uwagę Mateusz Żydek, rzecznik prasowy Ranstad, niemal dwie trzecie badanych oczekuje, że pracodawca będzie ich realnie wspierał w ponoszeniu szybko rosnących kosztów utrzymania.
Chociaż najbardziej pożądane są tu podwyżki wynagrodzeń, w tym zwłaszcza te wyrównujące wzrost inflacji, to ponad jedna czwarta pracowników chciałaby otrzymywać benefity pozwalające ograniczyć domowe wydatki. Taki właśnie cel mają bony czy przedpłacone karty zakupowe, a także finansowane przez pracodawców posiłki, których popularność znacząco wzrosła w ostatnich miesiącach.
Podatkowa zachęta
Według niedawnego badania Sodexo Benefits and Rewards Services Polska aż 80 proc. pracowników chciałoby otrzymywać dofinansowanie posiłków. Zdaniem firmy pracodawcy reagują na te oczekiwania i robią to tym chętniej, że często mają ograniczone możliwości podwyższania płac (zwiększenie budżetu płacowego wymaga zwykle korporacyjnych zgód). – W ostatnim roku obserwujemy wręcz skokowy wzrost popularności świadczeń żywieniowych wśród pracowników. Według naszych danych wartość rynku budżetów przeznaczanych na dofinansowanie posiłków wzrosła rok do roku o 50–60 proc., a najbardziej powszechną formą realizacji tego świadczenia jest wygodna przedpłacona karta żywieniowa, jak np. Lunch Pass Sodexo – twierdzi Arkadiusz Rochala, dyrektor generalny Sodexo Benefits and Rewards Services Polska.
Czytaj więcej
O wpływie globalnych kryzysów na różne obszary życia gospodarczego, społecznego i politycznego dyskutowali w Londynie uczestnicy tegorocznego LSE SU Polish Economic Forum.