Zamierzam wrócić do Polski- tak deklaruje 75 proc. polskich studentów uczących się w Wielkiej Brytanii. Jednak przed rokiem takie plany miało wyraźnie więcej, bo 83 proc. młodych Polaków - wynika z badania, które międzynarodowa firma doradztwa strategicznego The Boston Consulting Group(BCG) przeprowadziła wśród uczestników tegorocznego PolishEconomic Forum.
Ta największa konferencja dotycząca Polski organizowana poza granicami kraju odbędzie się w tym roku już po raz szósty w prestiżowej London School of Economics, w sobotę 4 marca. Podobnie jak w poprzednich latach także i w tym roku PolishEconomic Forum zgromadzi ponad 500 młodych Polaków (więcej aula LSE nie pomieści), którzy studiują na najlepszych brytyjskich uczelniach - takich jak Cambridge, Oxford University, University of Warwick, London Business School i Imperial College London – albo pracują w Anglii.
Studenci zarejestrowani na forum już po raz czwarty wzięli udział w ankiecie BCG, która jest partnerem konferencji. Jednak w odróżnieniu od poprzednich lat, gdy odsetek osób planujących po studiach powrót do Polski systematycznie rósł, w tegorocznej ankiecie odnotowano tu spadek. Teraz 25 proc. polskich studentów twierdzi, że nie planuje powrotu do kraju. (Przed rokiem 17 proc.) Ten odsetek podwyższają studentki- aż ponad cztery na dziesięć badanych zamierza po studiach pozostać za granicą, podczas, gdy wśród ich kolegów, niespełna co szósty.
Zdecydowana większość studentów zamierza wrócić do Polski po kilku latach pracy i zdobyciu doświadczenia za granicą. Choć podobnie jak w przypadku kobiet również dla mężczyzn głównym argumentem za powrotem jest tęsknota za krajem i wyższa jakość życia w Polsce (jednak wskazują na to zdecydowanie rzadziej niż koleżanki), to liczą się też argumenty zawodowe. 37 proc. polskich studentów motywuje do powrotu chęć założenia własnej firmy a co piąty wskazuje na mniej konkurencyjny rynek pracy.
- Motywacje mężczyzn są bardziej pragmatyczne. Uważają, że w kraju, gdzie często mogą liczyć na wsparcie rodziny i niższe koszty prowadzenia biznesu, mają dużo większe szanse na zbudowanie swojej firmy. Zwracają też uwagę na mniejszą konkurencję na rynku pracy, gdzie studia na prestiżowej brytyjskiej uczelni mogą być istotnym atutem- wyjaśnia Nina Hałabuz, menedżer w BCG. Jak dodaje, studentki częściej wskazują emocjonalne argumenty za powrotem do Polski (tęsknota za domem, względy rodzinne), ale jednocześnie generalnie rzadziej zamierzają wracać do Polski. Co prawda ta decyzja też nierzadko bywa związana z emocjami a konkretnie z poznaniem życiowego partnera, który robi karierę za granicą.