- Pracodawca odmówił mi urlopu na ślub matki. Wyszła za mąż po raz drugi po 6 latach od śmierci ojca. Czy naprawdę nie miałam prawa do urlopu na ten ślub, skoro dostałam taki na pogrzeb ojca? Czy jak mój syn będzie się kiedyś żenił, to też nie dostanę urlopu?
– pyta czytelniczka
Z powodu ślubu lub pogrzebu w najbliższej rodzinie pracownikowi przysługuje pełnopłatne zwolnienie od pracy zwane potocznie urlopem okolicznościowym. Pracodawca musi go udzielić, jeśli otrzyma wyraźny wniosek pracownika w tej sprawie, a wnioskodawca spełnia warunki wynikające z przepisów prawa.
Jeden lub dwa dni
Dwa dni urlopu okolicznościowego przysługują zatrudnionemu na umowę o pracę w razie własnego ślubu, a także urodzenia się jego dziecka. Jeden dzień wolnego szef musi dać, gdy w związek małżeński wstępuje latorośl podwładnego. Ale już na ewentualne przygotowania do ślubu siostry czy rodzica urlop okolicznościowy nie przysługuje. Wtedy pracownik zmuszony jest uszczknąć wolny dzień z puli urlopu wypoczynkowego.
Znacznie większe możliwości uczestnictwa w uroczystościach rodzinnych bez konieczności brania urlopu wypoczynkowego dają smutne zdarzenia: zgon lub pogrzeb. Tak wynika z § 15 rozporządzenia w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy (Dz. U. z dnia 30 maja 1996 r. Nr 60, poz. 281 z późn. zm.). W razie śmierci i pogrzebu małżonka, dziecka, ojca, matki, ojczyma albo macochy pracownik dostanie dwa dni urlopu okolicznościowego. Jednodniowe zwolnienie można wziąć w związku ze zgonem i pogrzebem siostry, brata, babci, dziadka, teściowej i teścia, a także innej osoby, jeśli pozostawała na utrzymaniu pracownika lub pod jego bezpośrednią opieką.