500 zł na dziecko za granicą - nie tak szybko
Warunkiem koniecznym do uzyskania prawa do świadczenia z programu "Rodzina 500+" jest posiadanie przez obywateli polskich faktycznego miejsca zamieszkania w trakcie pobierania świadczeń (nie mylić z zameldowaniem) na terenie Rzeczpospolitej Polskiej. Jeżeli więc rodzice z dziećmi zamieszkują na terytorium jednego z państw UE, EOG np. Niemiec, Norwegii lub Szwajcarii, przyznanie wszystkich świadczeń rodzinnych powinno odbywać się wyłącznie na podstawie ustawodawstwa państwa zamieszkania.
Innymi słowy warunkiem przyznania świadczenia "500 plus" jest zamieszkiwanie w Polsce. Wyjątkiem jest sytuacja, w której jeden z rodziców mieszka wraz z dziećmi w Polsce, a drugi pracuje za granicą - w innym państwie UE, EOG lub Szwajcarii. Wówczas prawo do świadczenia wychowawczego ustalane jest w oparciu o unijne przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, lecz - co istotne – nie może on pobierać podobnych świadczeń w pełnej wysokości na te same dzieci w innym kraju.
W przypadku zamieszkania obywateli polskich z całą rodziną poza Polską, na terytoriach innych państw, np. USA, Kanady - świadczenie wychowawcze z Polski nie przysługuje w żadnym przypadku.
Ministerstwo Rodziny podkreśla, że złożony wniosek o świadczenie "500 plus" zostanie zweryfikowany właśnie pod kątem faktycznego miejsca zamieszkania członków rodziny w Polsce. W przypadku podania we wniosku informacji niezgodnych ze stanem faktycznym (np. niewskazanie miejsca zamieszkania poza granicami RP) polski świadczeniodawca może uznać wypłacone kwoty świadczenia wychowawczego za nienależnie pobrane i zażądać ich zwrotu. Nienależnie pobrane świadczenie wychowawcze podlega egzekucji w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Należności z tytułu nienależnie pobranych świadczeń rodzinnych ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat.