Inżynierowie z największymi szansami na awans

Prezesem, dyrektorem lub członkiem zarządu najłatwiej zostać po ukończeniu uczelni technicznej

Publikacja: 20.11.2012 14:20

Inżynierowie z największymi szansami na awans

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Tak wynika z badania firmy Kienbaum i Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo–Handlowej, w którym wzięto pod lupę rynek pracy menedżerów w latach 2011–2012. Okazuje się, że aż 38 proc. prezesów, członków zarządu, dyrektorów generalnych studiowało na politechnikach.

- Generalnie inżynierowie zarządzają firmami o profilu technicznym, firmami produkcyjnymi w każdej branży (motoryzacja, farmacja, budownictwo, przemysł spożywczy itd.). Od kandydatów na stanowiska menedżerskie, zwłaszcza wyższego szczebla, w firmach produkcyjnych oczekuje się przede wszystkim wykształcenia technicznego i wieloletniego doświadczenia na stanowiskach kierowniczych - mówi Iwona Cekal, konsultant w Kienbaum.

Z danych firmy wynika, że 23 proc. menedżerów średniego i niższego szczebla to inżynierowie. Wzięcie na rynku pracy mają także absolwenci uczelni o profilu ekonomicznym i biznesowym. Wśród kadry zarządzającej (prezesów, dyrektorów generalnych) jest ich 33 proc., a na stanowiskach menedżerskich średniego szczebla aż 49 proc. - Najwięcej ekonomistów na szczeblach menedżerskich (w tym w zarządach i na wysokich kierowniczych stanowiskach) jest w dużych miastach, gdzie siedziby mają instytucje finansowe: firmy ubezpieczeniowe, banki, fundusze inwestycyjne itd. W firmach tych są rozbudowane struktury menedżerskie – wyjaśnia Andrzej Kensbok, konsultant w Kienbaum.

Najmniejsze szanse na zostanie prezesem, a nawet menedżerem średniego szczebla mają absolwenci studiów humanistycznych (politologia, socjologia itp.). Na stanowiskach najwyższego szczebla jest ich zaledwie 3 proc., a średniego szczebla 2 proc.

Co ciekawe przy wyborze kandydata na stanowisko menedżerskie pracodawcy rzadko kierują się MBA czy doktoratem. - Są pewne sektory, branże, w których doktorat jest praktycznie porządany np. w firmach farmaceutycznych, biotechnologicznych. To są jednak wyjątki. Generalnie pracodawcy nie wymagają doktoratów, nie wpływa to też na wysokość pensji - mówi Iwona Cekal

MBA można obecnie zrobić na wielu uczelniach, niewiele z nich oferuje studia na wysokim poziomie. - Co innego, jeśli kandydat zrobił MBA na topowej zagranicznej uczelni np. na Harvardzie. Takie wykształcenie to ogromny plus dla pracodawcy. Jednak w Polsce osób z takim wykształceniem jest zaledwie kilkunastu - mówi konsultantka w Kienbaum.

Zaznacza, że przy wyborze osoby na najwyższe stanowisko bierze się pod uwagę również tzw. umiejętności miękkie, czyli wiedzę z zakresu zarządzania, finansów itd. Często inżynierowie awansując na wysokie stanowiska robią kursy, MBA, studia z zakresu zarządzania, finansów itd., żeby uzupełnić wykształcenie. - Łatwiej kandydatowi np. na dyrektora generalnego nadrobić braki w przygotowaniu menedżerskim, niż zdobyć niezbędną wiedzę i doświadczenie techniczne - wyjaśnia Iwona Cekal.

Tak wynika z badania firmy Kienbaum i Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo–Handlowej, w którym wzięto pod lupę rynek pracy menedżerów w latach 2011–2012. Okazuje się, że aż 38 proc. prezesów, członków zarządu, dyrektorów generalnych studiowało na politechnikach.

- Generalnie inżynierowie zarządzają firmami o profilu technicznym, firmami produkcyjnymi w każdej branży (motoryzacja, farmacja, budownictwo, przemysł spożywczy itd.). Od kandydatów na stanowiska menedżerskie, zwłaszcza wyższego szczebla, w firmach produkcyjnych oczekuje się przede wszystkim wykształcenia technicznego i wieloletniego doświadczenia na stanowiskach kierowniczych - mówi Iwona Cekal, konsultant w Kienbaum.

Poszukiwanie pracy
Na rynek pracy ruszyła jesienna fala młodych kandydatów
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Partnera
SHEIN Rozwija Centrum Technologiczne w Europie: Trwa rekrutacja polskich ekspertów IT
Poszukiwanie pracy
Rekrutacja coraz dłuższa i bardziej frustrująca dla kandydata
Poszukiwanie pracy
Przybyło ofert pracy. Kogo najbardziej szukają firmy?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Poszukiwanie pracy
Płaca w IT jest prawie dwa i pół razy wyższa niż w firmach odzieżowych