Aktualizacja: 25.10.2019 19:53 Publikacja: 24.10.2019 18:04
Foto: AFP
W Soczi, u podnóża Kaukazu, zakończył się dwudniowy szczyt Rosja–Afryka, w którym wzięło udział 43 przywódców Czarnego Kontynentu. W jego trakcie para rosyjskich bombowców strategicznych Tu-160 wylądowała na lotnisku pod Pretorią w RPA, a w kolejnym kraju Ameryki Łacińskiej wykryto rosyjską ingerencję.
– Afryka coraz bardziej staje się kontynentem wielkich możliwości – mówił przed otwarciem szczytu prezydent Władimir Putin. Od 2001 do 2012 gospodarki państw Czarnej Afryki rozwijały się z szybkością ok. 7 proc. rocznie. Rosyjska propozycja dla nich była jednoznaczna. Miejsca spotkań w Soczi zostały obstawione wystawami sprzętu wojskowego: naprzeciwko centrum prasowego stanął najnowszy myśliwiec MiG-35, a w sąsiednim parku – pozostały sprzęt wojskowy.
Ja na pewno mogę wam obiecać, że nie będę odpoczywać, nie będę kończyć tej pracy. Ona się dopiero zaczyna - mówi...
18 maja w Polsce odbyła się I tura wyborów prezydenckich. Lokale wyborcze były otwarte od godziny 7 do 21. Badan...
Zająłem trzecie miejsce, jest to największy sukces w historii naszego środowiska, czy to procentowo, czy w liczb...
Po ogłoszeniu wyników exit poll I tury wyborów prezydenckich, Szymon Hołownia zabrał głos podczas wieczoru wybor...
Udowodniliśmy im, że się mylili ci, którzy przez lata powtarzali, że nie ma w Polsce miejsca na nic poza duopole...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas