Czarnek czekał na wynik testu na koronawirusa niecałe dwie godziny

Niecałe dwie godziny na wynik testu na koronawirusa miał czekać poseł PiS Przemysław Czarnek - pisze Onet, który powołując się na niewymienionego z nazwiska informatora dodaje, że przyszłemu ministrowi wykonano "specjalny test, którego sanepid nie stosuje z powodu wysokich kosztów".

Publikacja: 13.10.2020 14:29

Przemysław Czarnek

Przemysław Czarnek

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

"Udałem się rano na badania w związku z bólem głowy nie chcąc narażać Prezydenta RP, Rady Ministrów i innych uczestników dzisiejszych wydarzeń" - napisał na Twitterze Przemysław Czarnek, informując 5 października przed godz. 11:00 o tym, że "przed chwilą" potwierdzono u niego zakażenie koronawirusem.

Tego dnia miało się odbyć zaprzysiężenie członków nowego rządu. Ceremonia została przełożona na następny dzień, poseł Czarnek nie wziął w niej udziału. Nominację na ministra edukacji i nauki ma odebrać w późniejszym terminie.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Gdzie są domki od premiera dla piłkarzy prywatnej szkółki? Beneficjent w opałach
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Beata Szydło pytana o Karola Nawrockiego: Jest jedna, kluczowa sprawa, jeśli chodzi o zwycięstwo
Polityka
Hołownia w Finlandii. Wizyta z naciskiem na bezpieczeństwo
Polityka
Kwaśniewski o roku rządów Tuska: Jesteśmy bardziej znaczący w UE
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora