Netanjahu przegrywa z epidemią

Ani proces w sprawach korupcyjnych, ani przeciwnicy polityczni nie byli w stanie pokonać izraelskiego premiera. Uczynić to może koronawirus.

Aktualizacja: 21.07.2020 21:54 Publikacja: 20.07.2020 18:45

Tel Awiw. Podczas sobotnich protestów antyrządowych dochodziło do starć z policją. Negatywnym bohate

Tel Awiw. Podczas sobotnich protestów antyrządowych dochodziło do starć z policją. Negatywnym bohaterem demonstracji jest Netanjahu. Dwie trzecie Izraelczyków uważa, że nie daje sobie rady ze zwalczaniem koronawirusa

Foto: AFP

Prokurator generalny, przedstawiając kilka miesięcy temu akt oskarżenia pod adresem premiera Beniamina Netanjahu, tłumaczył, że jest to człowiek wielu talentów, który może równocześnie pełnić szereg obowiązków. Nawet jako urzędujący premier znajdzie więc także czas na czynny udział w procesie w trzech sprawach korupcyjnych.

Sąd postanowił właśnie, że od stycznia przyszłego roku proces rusza na dobre i bez względu na epidemię koronawirusa i nawet trzy razy każdego tygodnia odbywać się będą zeznania świadków.

Słowa prokuratora sprzed kilku miesięcy przypomniał „Jerusalem Post", dodając, że było to w czasach, gdy nikt nie słyszał o pandemii koronawirusa, a zasadniczym problemem Netanjahu było utrzymanie się na stanowisku premiera w wyniku kolejnych, trzecich w przeciągu roku wyborów parlamentarnych.

W maju został premierem po raz piąty, tym razem stanął na czele koalicyjnego rządu jedności narodowej z udziałem swego przeciwnika politycznego gen. Benny'ego Ganca. Pandemia dotarła już wtedy do Izraela i to skłoniło Ganca do udziału w rządzie, alternatywą była kolejna elekcja. Nie do przeprowadzenia w czasie zarazy. Epidemia pomogła więc Netanjahu w utrzymaniu władzy. Teraz może zakończyć jego karierę.

– Sytuacja jest tragiczna. Kraj stoi, gospodarka w zapaści, ludzie są bez pracy i nikt nie wie, czego się spodziewać – mówi „Rzeczpospolitej" Awi Scharf, szef Haarec Online. Niezadowolenie obywateli skupia się na premierze. Demonstracje antyrządowe gromadzą tysiące ludzi. Jeszcze w kwietniu miał 70 proc. poparcia w zwalczaniu epidemii. Z ostatniego sondażu telewizji Kanał 13 wynika, że dwie trzecie obywateli źle ocenia jego strategię. Liczba zakażeń sięga 2 tys. dziennie. W kraju liczącym 9 mln mieszkańców jest prawie 50 tys. chorych, a 400 osób zmarło. To rezultat zbyt szybkiego otwarcia kraju po wcześniejszych restrykcjach.

Co piąty mieszkaniec nie ma dzisiaj pracy. Gospodarka skurczy się w tym roku o co najmniej 6 proc. Rząd przygotowuje się do zaostrzenia restrykcji, czego obawiają się obywatele. W Knesecie trwa debata nad podniesieniem kar finansowych za uporczywe nieprzestrzeganie przepisów epidemicznych do nawet 14 ,4 tys. szekli ( ok. 14 tys. zł) przy 500 szeklach za niezachowanie dystansu społecznego czy 1000 za niezastosowanie się do nakazów policji. Opozycja obawia się, że uniemożliwi to organizowanie protestów ulicznych. Nie ma zgody w koalicyjnym rządzie na pakiet pomocowy przy ogólnym zadłużeniu sięgającym już 70 proc. PKB.

– To nie tak, że Netanjahu można już spisać na straty. Ma niesłychaną zdolność wyciągania się z kłopotów – mówi Awi Scharf. Świadczy o tym dobitnie jego taktyka obrony w sprawach korupcyjnych. Mimo oskarżeń jest nadal premierem. Co więcej, udało mu się doprowadzić do odroczenia procesu na przyszły rok. Wyrok nie zapadnie przed listopadem 2021, kiedy to zgodnie z porozumieniem koalicyjnym powinien przekazać kierowanie rządem Gancowi. Ale nie wiadomo, co do tego czasu wymyśli.

Prokurator generalny, przedstawiając kilka miesięcy temu akt oskarżenia pod adresem premiera Beniamina Netanjahu, tłumaczył, że jest to człowiek wielu talentów, który może równocześnie pełnić szereg obowiązków. Nawet jako urzędujący premier znajdzie więc także czas na czynny udział w procesie w trzech sprawach korupcyjnych.

Sąd postanowił właśnie, że od stycznia przyszłego roku proces rusza na dobre i bez względu na epidemię koronawirusa i nawet trzy razy każdego tygodnia odbywać się będą zeznania świadków.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Zdzisław Krasnodębski: PiS podczas tworzenia list na wybory do PE popełnił spory błąd
Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Polityka
Sondaż: Jak Polacy ocenieją start ministrów i wiceministrów w wyborach do PE?
Polityka
Krzysztof Gawkowski o CPK. „Ta inwestycja może być kontynuowana”
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej