Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie są główne pytania dotyczące przyszłości traktatu New START po 2026 roku?
- Jakie znaczenie miało zawieszenie udziału Rosji w traktacie New START w 2023 roku?
- Jakie mogą być finansowe konsekwencje dla Rosji związane z nowym wyścigiem zbrojeń nuklearnych?
- Jakie stanowisko zajmuje USA wobec globalnych zbrojeń nuklearnych i jakie działania planuje podjąć?
– Rosja jest gotowa po 5 lutego 2026 r. nadal przestrzegać w ciągu jednego roku głównych ilościowych ograniczeń traktatu New START – ogłosił Władimir Putin.
Kreml sam zawiesił udział w traktacie w 2023 r., ale obiecał nie naruszać ograniczeń nałożonych na liczbę głowic jądrowych i ich tzw. nośników, czyli rakiet balistycznych, ciężkich bombowców i okrętów podwodnych.
Ostatni z serii traktatów ograniczających zbrojenia atomowe podpisał jeszcze Dmitrij Miedwiediew w 2010 r. (zastępował wtedy na jedną kadencję prezydencką Władimira Putina). Umowa obowiązywała dziesięć lat z możliwością przedłużenia na kolejne pięć. W 2021 r. zarówno Rosja, jak i USA zgodziły się, by działał dalej. Ale nie rozpoczęto negocjacji o jego modyfikacji (lub podpisaniu nowej), gdyż Putin zaatakował Ukrainę.
Jak Moskwa zrywała ostatni traktat ograniczający zbrojenia nuklearne
W trakcie wojny Kreml anulował go. Najpierw w 2022 r. zawiesił obowiązkowe kontrole swoich arsenałów przewidziane w New START. Rok później w ogóle zawiesił udział w nim, choć dał słowo, że będzie przestrzegał jego ograniczeń liczbowych. Zaś jesienią 2023 roku zmienił doktrynę użycia broni jądrowej, bardzo rozciągając możliwości jej zastosowania, np. w odpowiedzi na atak konwencjonalny. Wcześniej, w czerwcu 2023 r. ogłosił przetransportowanie części rosyjskiej broni atomowej na Białoruś.