Jak podkreślił premier Rama, Diella, co w języku albańskim oznacza „słońce”, jest pierwszym członkiem rządu, który istnieje wyłącznie w formie wirtualnej, stworzonej przez AI. Ma ona przyczynić się do tego, by proces przyznawania zamówień publicznych w Albanii był całkowicie wolny od przekupstwa.
Diella – sztuczna inteligencja w rządzie
Od dawna to właśnie rozdzielanie kontraktów wzbudzało największe podejrzenia o nadużycia w tym bałkańskim kraju, gdzie eksperci wskazują na silne wpływy przestępczości zorganizowanej, pranie brudnych pieniędzy oraz korupcję sięgającą najwyższych szczebli władzy.
Czytaj więcej
Albańska opozycja krytykuje pomysł premiera Ediego Ramy, który ogłosił, że „zablokuje TikToka n...
Problem korupcji utrudnia Albanii proces akcesji do Unii Europejskiej, którego premier Rama chce dokonać do 2030 roku, choć analitycy polityczni uważają ten cel za zbyt ambitny.
Latem Rama rozważał możliwość, że pewnego dnia kraj będzie mógł mieć ministra ds. cyfryzacji, a nawet premiera opartego na sztucznej inteligencji, ale niewielu sądziło, że ten dzień nadejdzie tak szybko.