Reklama

Australia odsyła migrantów na maleńką wyspę na Pacyfiku

Australia zawarła umowę z Nauru, umożliwiającą przesłanie na terytorium tego maleńkiego państewka na Pacyfiku setek migrantów.

Publikacja: 01.09.2025 07:30

Satelitarne zdjęcie wyspy Nauru

Satelitarne zdjęcie wyspy Nauru

Foto: Wikimedia Commons

Podpisując memorandum o porozumieniu z prezydentem Nauru, Davidem Adeangiem, minister spraw wewnętrznych Tony Burke zobowiązał się do płacenia przez rząd Australii  około 408 milionów dolarów australijskich (267 milionów dol.) z góry, a następnie kolejne 70 milionów dolarów  rocznie na pokrycie bieżących kosztów przesiedlenia grupy ponad 350 osób.  Wielu członków tej grupy ma za sobą przeszłość kryminalną z użyciem przemocy, a wielu z nich ponownie popełniło przestępstwo po zwolnieniu.

Czytaj więcej

Australia rezygnuje ze złotych wiz dla bogaczy. „Słabe wyniki”

Grupa była osadzona w areszcie imigracyjnym na czas nieokreślony w Australii, zanim Sąd Najwyższy w przełomowym orzeczeniu z 2023 roku uznał tę praktykę za nielegalną w przypadku osób bez realnych perspektyw deportacji.

Memorandum zawiera zobowiązania do zapewnienia odpowiedniego traktowania oraz długoterminowego pobytu dla osób, które nie mają prawa legalnego pobytu w Australii, a które zostaną przyjęte przez Nauru.

W Australii od kilku tygodni trwają masowe protesty przeciwko migracji, organizowane przez grupę „Marche for Australia”, według rządu tego kraju związaną z neonazistami.

Reklama
Reklama

Protest organizacji broniących praw uchodźców

Po orzeczeniu Sądu Najwyższego zwolniono z aresztu osoby, które często nie miały innego kraju, do którego mogłyby zostać odesłane. Obecna umowa z Nauru ma rozwiązać problem migrantów, którzy utracili ważność wiz i nie mają legalnego statusu pobytu.

Czytaj więcej

Australia: Polityk siedzi w więzieniu za gwałt, ale miejsca w parlamencie oddać nie chce

Minister Burke podkreślił, że każdy, kto nie posiada ważnej wizy, powinien opuścić kraj, co jest dla niego podstawą funkcjonowania systemu wizowego. Porozumienie ma dotyczyć szczególnie migrantów, którzy pozostawali w Australii po anulowaniu ich wiz.

Umowa spotkała się z ostrą krytyką ze strony organizacji broniących praw uchodźców, które określiły ją jako dyskryminującą, niebezpieczną i godzącą w prawa ludzi. Krytycy zwracają uwagę na wcześniejsze doniesienia o naruszeniach praw człowieka na Nauru oraz ogromne społeczno-ekonomiczne problemy tej małej wyspy, która ma zaledwie 12 500 mieszkańców, wysokie bezrobocie i poważne problemy zdrowotne.

Nauru – jedno z najmniejszych państw świata

Maleńkie państwo Republika Nauru leży w zachodniej części Oceanu Spokojnego. Jest trzecim co do wielkości, po Watykanie i Monako, najmniejszym państwem i najmniejszą republiką świata. Zamieszkuje ją niespełna 1000 osób, a długość jej linii brzegowej wynosi około 19 kilometrów.

Władzę w Nauru sprawuje 19-osobowy parlament, a szefem rządu, składającego się z pięciu ministrów, jest prezydent. 

Reklama
Reklama

Niezwykle czyste złoża fosforanów – kluczowego składnika nawozów – sprawiły, że Nauru było niegdyś jednym z najbogatszych miejsc na świecie w przeliczeniu na mieszkańca. Te zasoby dawno się jednak wyczerpały, a naukowcy szacują obecnie, że 80 proc. powierzchni Nauru stało się niezdatne do zamieszkania z powodu działalności górniczej.

Podpisując memorandum o porozumieniu z prezydentem Nauru, Davidem Adeangiem, minister spraw wewnętrznych Tony Burke zobowiązał się do płacenia przez rząd Australii  około 408 milionów dolarów australijskich (267 milionów dol.) z góry, a następnie kolejne 70 milionów dolarów  rocznie na pokrycie bieżących kosztów przesiedlenia grupy ponad 350 osób.  Wielu członków tej grupy ma za sobą przeszłość kryminalną z użyciem przemocy, a wielu z nich ponownie popełniło przestępstwo po zwolnieniu.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Polityka
Donald Trump chce wysiedlić miliony Palestyńczyków? Wyciekł plan ws. Strefy Gazy
Polityka
Donald Trump chce kontrolować miasta wojskiem. Zwalcza przestępczość czy demokratów?
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Polityka
Donald Trump chce zmienić nazwę Pentagonu. „Departament Wojny brzmi lepiej”
Materiał Promocyjny
Bruksela i krajowe fundusze wspierają firmy rolno-spożywcze
Polityka
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz uderza w system socjalny. „Nie stać nas na to”
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama