Reklama

Debata wyborcza. Marcin Mastalerek: Szymon Hołownia zrozumiał, że jest już prawie zjedzony

Rafał Trzaskowski to najzdolniejszy polityk Platformy Obywatelskiej jeśli chodzi o media - ocenił po debacie przed wyborami prezydenckimi Marcin Mastalerek, szef Gabinetu Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Według niego, nie można porównywać Trzaskowskiego do Bronisława Komorowskiego.

Publikacja: 29.04.2025 09:19

Szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek

Szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek

Foto: PAP/Leszek Szymański

zew

W poniedziałek odbyła się debata prezydencka zorganizowana przez „Super Express”. Udział w wydarzeniu wzięli wszyscy kandydaci na prezydenta, którzy nawzajem stawiali sobie pytania.

We wtorek o ocenę debaty na antenie Polsat News pytany był prezydencki minister Marcin Mastalerek. - W debacie wielu kandydatów tracą ci, którzy nie przychodzą - powiedział. - Wydaje mi się, że nikt nie stracił, natomiast stracić może tylko lider i ciężko jest będąc tym, który jest liderem, w tym wypadku ciężko jest Rafałowi Trzaskowskiemu coś takiego wygrać - dodał.

Czytaj więcej

Pierwsza debata wszystkich kandydatów. Wzajemnie się przepytywali

- Natomiast można przegrać, bo tę pierwszą debatę - a pierwsza jest zawsze dużo bardziej oglądana – po prostu przegrał, a wygrał wtedy Karol Nawrocki i to wtedy prawdopodobnie przypieczętowano to, że Karol Nawrocki będzie w drugiej turze – kontynuował.

Debata kandydatów przed wyborami prezydenckimi. Marcin Mastalerek ocenia akcję z flagą

Oceniając rezultat debaty w „Super Expressie" Marcin Mastalerek wyraził pogląd, że wzmocnili się „mniejsi kandydaci, którzy chcieli powalczyć”. - Zobaczyliśmy też bardzo ciekawe rzeczy, kto z kim rywalizuje. (...) Nie trzeba być socjologiem i czytać badań, wystarczyło obejrzeć debatę żeby wiedzieć, kto z kim bije się o elektorat - zaznaczył.

Reklama
Reklama

Dziś jest walka o zajęcie pozycji, o to, kto zmobilizuję bardziej lektorat. Oczywiście wśród innych jest walka o trzecią pozycję,

Marcin Mastalerek

W poniedziałkowej debacie kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski wystąpił z flagą, którą - jak twierdził - zostawił przy swoim pulpicie podczas debaty w Końskich kandydat popierany przez PiS, Karol Nawrocki. Politycy obozu Donalda Tuska przekonywali w mediach społecznościowych, że biało-czerwonej flagi się nie porzuca.

- W polityce liczy się wiarygodność. Nikt z wyborców centroprawicy nie uwierzy, że patriotyczny kandydat, człowiek, który jest szefem IPN-u (...) porzucił flagę. Myślę, że ta akcja z flagą (...) dziś może zagrać tylko na Twitterze u „wściekłych razem” (to nawiązanie do zwolenników KO znanych jako „silni razem” - red.) i była wyrazem frustracji - ocenił Marcin Mastalerek. Jego zdaniem akcja Trzaskowskiego z flagą „nie ma żadnej wiarygodności”.

Czytaj więcej

Joanna Senyszyn: Nie wykluczam, że będę zakładała partię lewicowo-ludową

Marcin Mastalerek: Szymon Hołownia postanowił walczyć

Wybory prezydenckie odbędą się za 19 dni. - Dziś przede wszystkim jest walka o mobilizację elektoratów i to jest bardzo ważne, dlatego że mamy rozstrzygnięte kto będzie w drugiej turze - ocenił w Polsat News szef Gabinetu Prezydenta. - Dziś jest walka o zajęcie pozycji, o to, kto zmobilizuję bardziej lektorat. Oczywiście wśród innych jest walka o trzecią pozycję - mówił.

Według sondaży, największym poparciem przed pierwszą turą wyborów cieszą się Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki oraz kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen. - Szymon Hołownia (...) chyba zorientował się, że Donald Tusk kończy go konsumować jako przystawkę i postanowił się jednak zacząć rzucać - powiedział Mastalerek.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Karol Nawrocki dogania Rafała Trzaskowskiego. Dorota Łoboda: Mówiliśmy, że tak będzie

- Wygląda na to, jakby zrozumiał, że jest już prawie zjedzony i postanowił walczyć. Pytanie jest następujące: czy to jest prawdziwa walka, czy to jest po prostu tylko pokazanie, że istnieje - zastanawiał się prezydencki minister.

Wybory prezydenckie. Rafał Trzaskowski jak Bronisław Komorowski?

Współpracownik Andrzeja Dudy był też pytany, czy kampania Rafała Trzaskowskiego może być podobna do kampanii Bronisława Komorowskiego w 2015 r., gdy kandydatowi PO zaszkodziła seria wpadek. - Nie, w ogóle bym nie porównywał tych dwóch kampanii - odparł. Zaznaczył, że Komorowski prowadził kampanię po niemal 8 latach rządów Platformy Obywatelskiej, gdy „jego obóz był zużyty”. - Rafał Trzaskowski jest najzdolniejszym politykiem Platformy Obywatelskiej jeżeli chodzi o media. Jest odbierany jako osoba sympatyczna, nie jest odbierany jako osoba agresywna i nie widzę tych podobieństw - dodał.

Czytaj więcej

Barbara Nowacka mówiła o „polskich nazistach”. Śledztwa nie będzie

- Widzę inne słabości Rafała Trzaskowskiego: jest skrajnie lewicowym politykiem i jego rządy mogą być po prostu skrajnie lewicowym eksperymentem, który będzie chciał przeprowadzić. On w ogóle nie kojarzy się z bezpieczeństwem, nigdy nie miał z tym nic wspólnego, ma wiele deficytów, natomiast porównywanie go do Bronisława Komorowskiego (...) jest błędem. Nie, Rafał Trzaskowski to nie jest Bronisław Komorowski - przekonywał w Polsat News Mastalerek.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Zadośćuczynienie dla polskich ofiar wojny. Co proponowały Niemcy?
Polityka
Karol Nawrocki zawetował ustawę, za którą głosował Jarosław Kaczyński
Polityka
Marcin Przydacz o zadośćuczynieniach od Niemiec: Donald Tusk chce przyjmować na siebie odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Donald Tusk zapowiada ponowne przyjęcie ustawy o rynku kryptowalut. „Szansa dla prezydenta”
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama