Niepewna przyszłość Centrum Lemkina, które dokumentuje rosyjskie zbrodnie w Ukrainie

Ministerstwo Kultury przyznaje, że „nie zostały nawiązane nowe umowy zlecenia z osobami dokumentującymi zbrodnie rosyjskie” w Centrum Lemkina działającym przy Instytucie Pileckiego. Zdaniem przedstawicieli resortu istnieją wątpliwości co do zgodności z prawem powołania i funkcjonowania Centrum od roku 2022. – To jest argument polityczny – mówi nam osoba do niedawna związana z Instytutem.

Publikacja: 29.04.2025 04:59

Centrum Lemkina na pewno będzie działało do końca czerwca. A co potem?

Centrum Lemkina na pewno będzie działało do końca czerwca. A co potem?

Foto: mat.pras.

Centrum Dokumentowania Zbrodni Rosyjskich w Ukrainie im. Rafała Lemkina zostało powołane w strukturach Instytutu Pileckiego w lutym 2022 roku zaraz po rozpoczęciu pełnoskalowej wojny. Jego celem było zbieranie relacji dla dokumentowania zbrodni wojennych popełnianych przez wojska rosyjskie. Zebrane świadectwa są tłumaczone i anonimizowane, aby zapewnić bezpieczeństwo świadków, a następnie udostępniane naukowcom i dziennikarzom. Zainteresowana jest nimi także polska prokuratura, która bada wątki dotyczące rosyjskich zbrodni.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Zaginione dzieła sztuki z Polski. Trop urywa się w Niemczech
Polityka
Dlaczego nie można uczyć o Korczaku? Raport po audycie w Instytucie Pileckiego
Świat
Spór o berliński oddział Instytutu Pileckiego
Społeczeństwo
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Kto ucieknie z kraju, gdy wybuchnie wojna
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają działalność polityczną Szymona Hołowni?