Szef Pentagonu, Pete Hegseth, miał na grupowym kanale komunikatora Signal ujawnić tajne wojskowe materiały dotyczące ataku na Huti w Jemenie. Według doniesień medialnych sekretarz obrony zamieszczał plany uderzeń na czacie grupowym w komunikatorze Signal. W tych dyskusjach miały brać udział osoby nieuprawnione, m.in. żona i brat Hegsetha. Jak podaje dziennik „The New York Times” w sumie do grupy dostęp miało około dwunastu osób.
Czytaj więcej
Szef Pentagonu, Pete Hegseth, miał na grupowym kanale komunikatora Signal ujawnić tajne wojskowe...
Informacje podawane przez szefa Pentagonu były – według medialnych przekazów – podobne do tych, przekazywanych na innym ujawnionym czacie, z przypadkowym udziałem redaktora naczelnego tygodnika „The Atlantic”. W trakcie tej konwersacji Hegseth zamieścił na Signalu harmonogram pierwszej fali uderzeń w Jemenie na dwie godziny przed dokonaniem tych ataków.
Donald Trump zabrał głos w sprawie szefa Pentagonu
Do sprawy odniósł się prezydent USA Donald Trump. – Pete wykonuje świetną robotę. Wszyscy są z niego zadowoleni – powiedział. Zapytany, czy nadal ma zaufanie do Hegsetha, Trump odpowiedział: „Całkowicie”. Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt zaprzeczyła doniesieniom mediów, jakoby administracja Trumpa rozpoczęła poszukiwania nowego sekretarza obrony.
– Zapytaj Huti, jak sobie radzą – kontynuował Trump odpowiadając dziennikarzom na pytania o Hegsteha. Po zmianie administracji w Stanach Zjednoczonych USA zintensyfikowały działania wymierzone w rebeliantów wspieranych przez Iran.