Radosław Fogiel: USA raczej nie uda się oderwać Rosji od osi zła

Rozumiem, że Donald Trump chce odnieść sukces i chce, żeby mówiono, że udało mu się zaprowadzić pokój na Ukrainie, ale moim zdaniem – jeśli chodzi o oderwanie Rosji od osi zła – tego się raczej nie da zrobić, bo Rosja jest jej immanentną częścią. Tu jest rola Polski – żeby ten punkt widzenia przedstawiać Amerykanom i zadbać o to, żeby polski interes był wzięty pod uwagę - powiedział poseł PiS Radosław Fogiel.

Publikacja: 07.03.2025 10:23

Radosław Fogiel

Radosław Fogiel

Foto: TV.RP.PL

adm

Gościem porannego programu Michała Kolanki był Radosław Fogiel, poseł PiS. Podczas rozmowy polityk mówił między innymi o wyborach prezydenckich. Jak ocenił, „zwycięstwo Karola Nawrockiego daje szansę na odwrócenie bardzo niedobrych tendencji, które obserwujemy w Polsce od ponad roku”. Skrytykował także kandydata KO, Rafała Trzaskowskiego. - Jeżeli ktoś z polityki zagranicznej i spraw geopolitycznych próbuje zrobić atut Rafała Trzaskowskiego, to albo go nie zna, albo jest naiwny. Ma być naszym przedstawicielem i reprezentować nas na arenie międzynarodowej człowiek, który wierzył, że Nord Stream 2 to jest porozumienie biznesowe i rządy nie mają z tym nic wspólnego? – pytał poseł. 

Radosław Fogiel: PiS nie jest partią doktrynerów

Fogiel podczas rozmowy powiedział również, że „PiS jest partią, która z jednej strony jest w stanie zapewnić wzrost gospodarczy i dynamiczny rozwój, niskie bezrobocie i wzrost płac, a jednocześnie dba o dochody budżetowe”. - PiS jest partią obniżania podatków – obniżyliśmy CIT, PIT, wprowadziliśmy PIT dla osób poniżej 26 roku życia i dla tych, którzy pracują w wieku emerytalnym, podnieśliśmy kwotę wolną od podatku, zwiększyliśmy drugi prób podatkowy. Ale PiS nie jest partią doktrynerów – my nie patrzmy ślepo, że za wszelką cenę mają być niskie podatki - zapewnił Fogiel. - Mam wrażenie, że udowodniliśmy naszymi rządami, że ważne jest, żeby dbać o wpływy budżetowe, uniemożliwiając wyprowadzanie pieniędzy z budżetu, uniemożliwiając omijanie płacenia podatków. Jakich dowodów więcej trzeba niż to, że jako pierwsi w historii Polski wprowadziliśmy takie świadczenie dla dzieci jak 500plus, a jednocześnie wpływy do budżetu rosły rok w rok? Można prowadzić odpowiedzialną politykę, która nie zostawia nikogo samemu sobie - zaznaczył.

Czytaj więcej

Radosław Fogiel o budowie "Tarczy Wschód": Budowa bagien? Jak z filmu Barei

Radosław Fogiel: Karol Nawrocki nie chce konfliktu, chce go Donald Tusk

Fogiel powiedział także, że „jeżeli ktokolwiek generuje konflikt w Polsce, to robi to strona rządowa”. - Karol Nawrocki nie chce konfliktu i mówi o tym bardzo jasno. Wystarczy, że rządzący będą kierować się interesem państwa i nie będą próbowali zamknąć w więzieniach ludzi, którzy ujawniali działania dla tego interesu niekorzystne, takich jak Mariusz Błaszczak. Wystarczy, że będą przestrzegać konstytucji. Wtedy żadnego konfliktu nie będzie. To Tusk uwielbia zarządzać przez konflikt, szczuć na siebie Polaków i polaryzować - ocenił poseł PiS. 

Polityk zapytany został także o to, czy jeśli Nawrocki zostanie prezydentem, będzie odpowiednia współpraca między rządem a prezydentem, szczególnie w kontekście bezpieczeństwa Polski. - Będzie to co najmniej dobra współpraca. Nawrocki wyszedł z propozycją wyjęcia kwestii bezpieczeństwa ze sporu publicznego. To nie Karol Nawrocki raz na dwa dni wrzuca jątrzącego tweeta oskarżającego wszystkich o najgorsze. Nie wiem czy (Tusk) sobie tak kompensuje brak sprawczości, czy wylewa frustracje. To nie Nawrocki dolewa ciągle oliwy do ognia – stwierdził. 

Czytaj więcej

Fogiel: Nowa władza łamanie prawo. W PiS nigdy nie było pobłażania

Radosław Fogiel o Trumpie: Nie jest w interesie Polski skłócanie się z prezydentem USA

Radosław Fogiel mówił także o współpracy Polski ze Stanami Zjednoczonymi i Donaldem Trumpem. - Interesem naszego kraju – ponieważ nasze bezpieczeństwo w dużej mierze zależy od sojuszu z USA – jest współpraca, niezależnie od tego czy administracja jest republikanów czy demokratów. Pokazywał to dobrze Andrzej Duda – miał dobre relacje z Joe Bidenem i ma dobre relacje z Donaldem Trumpem - zauważył polityk. 

PiS – i mówimy to od zawsze, bo taka jest brutalna rzeczywistość – definiuje polski interes narodowy jako niezwykle zależny od NATO. A w NATO najsilniejszym partnerem są USA. Nie jest w interesie Polski skłócanie się z tym czy innym prezydentem. Jeśli zaś chodzi o ostatnie wypowiedzi, to oczywiste jest, że jeżeli słyszymy w kontekście Rosji słowo „reset” to przywołuje to bardzo niedobre skojarzenia. Mogę się domyślać – bo pisali o tym analitycy – że prawdopodobnie urodziła się w tej administracji koncepcja, że da się odciągnąć Rosję od Chin. Ja osobiście jestem sceptyczny, bo my w Polsce znamy Rosję dużo lepiej - powiedział Fogiel. - USA nie od dziś definiują Chiny jako głównego konkurenta i wiedzieliśmy o tym już od dawna, tylko niektórzy zamykali oczy - dodał. - Znając Rosję zakładałbym, że nic z tego nie wyjdzie. Rozumiem, że Trump chce sukcesu i tego, żeby mówili, że uda mu się zaprowadzić pokój na Ukrainie, ale moim zdaniem – jeśli chodzi o oderwanie Rosji od osi zła – tego się raczej nie da zrobić, bo Rosja jest immanentną częścią tej osi zła. I tu jest rola Polski – żeby ten punkt widzenia przedstawiać Amerykanom i zadbać o to, żeby polski interes był wzięty pod uwagę - zaznaczył

- Jak nasza dyplomacja ma działać, kiedy w Waszyngtonie nie mamy dyplomaty w randze ambasadora, kiedy minister spraw zagranicznych sugerował, że Trump będzie miał w Moskwie azyl, a premier nazywał go ruskim agentem w kampanii wyborczej? To paraliżuje możliwości naszej dyplomacji – stwierdził też poseł PiS. 

Gościem porannego programu Michała Kolanki był Radosław Fogiel, poseł PiS. Podczas rozmowy polityk mówił między innymi o wyborach prezydenckich. Jak ocenił, „zwycięstwo Karola Nawrockiego daje szansę na odwrócenie bardzo niedobrych tendencji, które obserwujemy w Polsce od ponad roku”. Skrytykował także kandydata KO, Rafała Trzaskowskiego. - Jeżeli ktoś z polityki zagranicznej i spraw geopolitycznych próbuje zrobić atut Rafała Trzaskowskiego, to albo go nie zna, albo jest naiwny. Ma być naszym przedstawicielem i reprezentować nas na arenie międzynarodowej człowiek, który wierzył, że Nord Stream 2 to jest porozumienie biznesowe i rządy nie mają z tym nic wspólnego? – pytał poseł. 

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Andrzej Szejna wcale nie został zweryfikowany przez ABW. „Nie kłamałem” – zapewnia „Rzeczpospolitą”
Materiał Promocyjny
Berlingo VAN od 69 900 zł netto
Polityka
Wiceszef MSZ Andrzej Szejna nie tylko idzie na urlop, ale i zajmie się nim ABW
Polityka
Mentzen czy Nawrocki. Kto w starciu z Trzaskowskim poradzi sobie lepiej w II turze?
Polityka
Prezes PiS wzywa na marsz „wszystkich patriotów”. „Wiele powodów, by demonstrować”
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Polityka
Prezydent Polski weźmie udział w Paradzie Równości? „Ważny symbol”
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście