Rosja. Nieoficjalne reakcje na fiasko rozmów Trump-Zełenski. Zacharowa o "cudzie"

Zakończona fiaskiem rozmowa Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem i J.D. Vance'em wywołała jak dotąd tylko nieoficjalne reakcje rosyjskich polityków.

Publikacja: 28.02.2025 22:00

Wołodymyr Zełenski opuszcza Biały Dom

Wołodymyr Zełenski opuszcza Biały Dom

Foto: Reuters, Brian Snyder

amk

Podróż Wołodymyra Zełenskiego do Waszyngtonu miała na celu podpisanie wynegocjowanej umowy o dostępie Stanów Zjednoczonych do złóż mineralnych Ukrainy. Już jej pierwsza wersja, zaproponowana Ukrainie przez Stany Zjednoczone, spowodowała poważny zgrzyt we wzajemnych stosunkach, jako że, jak opisywały to wówczas media, przedstawione warunki stawiały Ukrainę w sytuacji kolonii.

Zełenski odmówił wówczas podpisania umowy, a jej „poprawiona wersja” została przedstawiona USA. Nie wiadomo do końca, jakie były ostateczne zawarte w niej warunki, bo do podpisania dokumentu nie doszło.

Czytaj więcej

Artur Bartkiewicz: Ameryka Trumpa krzyczącego na Zełenskiego może być silna. Ale jest też mała

Doszło za to do awantury w Gabinecie Owalnym, która zakończyła się wyproszeniem delegacji ukraińskiej z Białego Domu. „Zełenski nie jest gotowy do pokoju. Może wrócić, kiedy będzie gotowy” - napisał Donald Trump.

Maria Zacharowa: Cud powściągliwości

Na wydarzenia w Waszyngtonie zareagowali niektórzy rosyjscy urzędnicy. Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa wyraziła na Telegramie oburzenie „największym kłamstwem”, jakiego w Białym Domu miał się rzekomo dopuścić Zełenski.

„Myślę, że największym kłamstwem Zełenskiego ze wszystkich kłamstw było jego stwierdzenie w Białym Domu, że reżim kijowski w 2022 roku został sam, bez wsparcia” — napisała na Telegramie.

„To, że Trump i Vance powstrzymali się od uderzenia tego łajdaka, jest cudem powściągliwości” — dodała rzeczniczka.

Dmitrij Miedwiediew o „brutalnej reprymendzie”

Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew, który jest obecnie zastępcą szefa Rady Bezpieczeństwa Rosji, w charakterystycznym dla siebie wulgarnym wpisie nazwał Zełenskiego „niewdzięczną świnią”.

"Trump po raz pierwszy powiedział kokainowemu klaunowi prawdę prosto w twarz: reżim w Kijowie igra z III wojną światową. A niewdzięczna świnia dostała solidnego klapsa od właścicieli chlewu" - napisał rosyjski polityk. 

"To jest przydatne. Ale to nie wystarczy – musimy zaprzestać udzielania pomocy militarnej nazistowskiej machinie" - zakończył Miedwiediew.

Podróż Wołodymyra Zełenskiego do Waszyngtonu miała na celu podpisanie wynegocjowanej umowy o dostępie Stanów Zjednoczonych do złóż mineralnych Ukrainy. Już jej pierwsza wersja, zaproponowana Ukrainie przez Stany Zjednoczone, spowodowała poważny zgrzyt we wzajemnych stosunkach, jako że, jak opisywały to wówczas media, przedstawione warunki stawiały Ukrainę w sytuacji kolonii.

Zełenski odmówił wówczas podpisania umowy, a jej „poprawiona wersja” została przedstawiona USA. Nie wiadomo do końca, jakie były ostateczne zawarte w niej warunki, bo do podpisania dokumentu nie doszło.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Trump odtajnia dokumenty dotyczące śmierci Kennedy'ego. „To będzie bardzo interesujące”
Polityka
Europejskie siły pokojowe na Ukrainie. Czy Rosja może zablokować ich wysłanie?
Polityka
Administracja Trumpa zamyka media. "Nagroda dla dyktatorów i despotów”
Polityka
Europa dozbroi Ukrainę? Wątpliwości mają nie tylko Węgry
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Polityka
Demokraci kapitulują przed Trumpem
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń