Reklama
Rozwiń
Reklama

Gen. Roman Polko: USA przejmą Strefę Gazy? Mission impossible

Najwyższa pora, aby ktoś w Stanach Zjednoczonych powiedział Donaldowi Trumpowi, żeby urząd prezydenta traktował poważnie - ocenił gen. Roman Polko, były dowódca GROM-u.

Aktualizacja: 07.02.2025 12:08 Publikacja: 07.02.2025 11:40

Gen. Roman Polko, prezydent USA Donald Trump

Gen. Roman Polko, prezydent USA Donald Trump

Foto: PAP/Leszek Szymański, REUTERS/Elizabeth Frantz

qm

Donald Trump, po rozmowach z Beniaminem Netanjahu w Białym Domu ogłosił, że USA mogłyby przejąć odpowiedzialność za Strefę Gazy i jej odbudowę. Dzień później sprecyzował, że Izrael mógłby przekazać USA odpowiedzialność po Strefie Gazy po zakończeniu walk z Hamasem.

Szczegóły planu, jaki Trump chce zrealizować wobec enklawy nie są znane – wiadomo, że według prezydenta USA Strefa Gazy mogłaby stać się „bliskowschodnią Riwierą”, a Palestyńczycy obecnie ją zamieszkujący mieliby zostać wysiedleni, choć rozwiązanie to miałoby mieć charakter tymczasowy, a nie stały, jak wynikało z wcześniejszej wypowiedzi Trumpa.

Czytaj więcej

Sondaż: Wiadomo, co w Izraelu myślą o planie Donalda Trumpa ws. Strefy Gazy

Zdaniem gen. Romana Polki takie rozwiązanie to „absurd”. – Pewnie Amerykanie są w stanie zająć ten teren, bagnetami rzeczywiście są w stanie pokonać jakikolwiek opór, ale na bagnetach się nie da usiedzieć – zauważył w programie „Fakt Live”. Podkreślił, że „nie ma akceptacji przede wszystkim ludzi z tamtego obszaru, nie ma akceptacji międzynarodowej, żeby takie działania zostały podjęte, być może za wyjątkiem Izraela”. – Stąd też jest to operacja mission impossible i nie wierzę w to – stwierdził.

Gen. Roman Polko o pomyśle Donalda Trumpa ws. Strefy Gazy. Podał przykład Paula Bremera

Polko przekonywał, że zna wyższych rangą amerykańskich wojskowych i nie sądzi, by „którykolwiek w taki sposób doradzał prezydentowi Trumpowi”. – Przypomina mi to życzeniowe myślenie Paula Bremera, który zarządzał Irakiem – zamiast słuchać gen. Ricardo Sancheza, kazał rozwiązać iracką armię i zbudować obok nową. W ten sposób zasilił szeregi terrorystów – przypomniał.

Reklama
Reklama

Zdaniem byłego dowódcy jednostki GROM pomysł Trumpa nie doprowadzi do pokoju na Bliskim Wschodzie. – Nie będzie Riwiery, tylko konflikt będzie jeszcze bardziej rozogniony i pewnie będą nowe źródła różnego rodzaju działań o charakterze terrorystycznym – stwierdził.

Gen. Roman Polko: Donald Trump najpierw powie, później pomyśli

Komentując inne pomysły Trumpa, Polko ocenił, że obecny gospodarz Białego Domu „najpierw powie, później pomyśli”. – W poprzedniej administracji, doskonale opisanej przez Boba Woodwarda w książce „Strach”, rzeczywiście wiele takich pomysłów zabijano w zarodku. Wiele takich wypowiedzi nie ujrzało światła dziennego, ponieważ generałowie stawiali tamę takim nieodpowiedzialnym wypowiedziom. To jest kolejna nieodpowiedzialna wypowiedź i rzeczywiście zaczynam się obawiać o to, czy Stany Zjednoczone w ten sposób nie pogrążą się, czy nie utracą swojej wiarygodności – mówił generał.

Czytaj więcej

Jerzy Haszczyński: Gaza dla Trumpa, wschodnia Jerozolima dla Palestyńczyków?

– Myślę, że Donald Trump już wyczerpał miarę – i Grenlandią, i Kanadą, i Kanałem Panamskim. Teraz idzie dalej. Myślę, że najwyższa pora, aby ktoś w Stanach Zjednoczonych powiedział prezydentowi, żeby jednak ten urząd traktował poważnie – podsumował gen. Roman Polko.

Polityka
Rzecznik Kremla napomina Polskę: W G20 nie ma miejsca na wypaczenia i politykę
Polityka
KE reaguje na zakaz wjazdu do USA dla pięciorga Europejczyków. Wśród nich unijny komisarz
Polityka
Donald Trump wchodzi na pomnik prezydenta Kennedy’ego
Polityka
„Zestaw danych 8”. Są nowe dokumenty w sprawie Jeffreya Epsteina
Polityka
Czy politycy niemieckiej AfD zbierają informacje cenne dla rosyjskiego wywiadu?
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama