Reklama

Jacek Czaputowicz: Skutki zakończenia eksperymentu

Gdyby prezydent USA wziął udział w szczycie Trójmorza w Warszawie, byłby to sukces naszego kraju, ale Polska nie jest dziś dla USA takim samym partnerem, jakim była jeszcze pięć lat temu.

Publikacja: 22.01.2025 04:32

Donald Trump w Gabinecie Owalnym Białego Domu

Donald Trump w Gabinecie Owalnym Białego Domu

Foto: Reuters/Carlos Barria

Mój ostatni felieton w na temat szczytu Rady Europejskiej w Polsce skrytykował Witold Waszczykowski. Pisze on, że piętnuję rzekome błędy Zjednoczonej Prawicy i dodaje: „Jak dotąd udowodnił jedynie, że był rzeczywiście eksperymentem na swoim stanowisku”.

Szef dyplomacji spoza partii, ale popierający jej program – czy to się może udać?

Przypomnijmy więc, na czym polegał ów eksperyment. Otóż jesienią 2017 r. nastąpiły zmiany w rządzie – Mateusz Morawiecki zastąpił Beatę Szydło, a ja – Witolda Waszczykowskiego. Choć niektóre rzeczy mój poprzednik na stanowisku ministra spraw zagranicznych prowadził dobrze, jednak za porażkę uznano zwrócenie się o opinię do Komisji Weneckiej i niezapobieżenie wszczęciu przez Komisje Europejską procedury z art. 7.

Czytaj więcej

Jakub Sewerynik: Jak Komisja Wenecka uczy o synodalności

Eksperymentem było powierzenie funkcji ministra spraw zagranicznych osobie spoza partii, choć wspierającej jej program i działania. Czy okazał się on udany? Zwycięstwo PiS w kolejnych wyborach – samorządowych, europejskich, parlamentarnych i prezydenckich – świadczy, że chyba tak. Gdyby był nieudany, nie zostałbym zaproszony do kontynuowania misji w drugim rządzie Mateusza Morawieckiego.

Dlaczego Zjednoczona Prawica utraciła władzę

W sierpniu 2020 r. postanowiłem jednak ten eksperyment zakończyć, a powody przedstawiłem m.in. na łamach „Rzeczpospolitej”. Wróciła polityka, do której nawoływał Witold Waszczykowski, a jej rezultatem była zgoda na warunkowość, zaskarżenie Polski w sprawie elektrowni Turów, nałożenie kar przez TSUE, zablokowanie środków z KPO, upolitycznienie służby zagranicznej oraz afera wizowa i otwarcie centrum wizowego w Łodzi. Także ustawa kompetencyjna, choć w tym ciągu nie najważniejsza, pokazuje, że polityka zagraniczna odbiegała od działań optymalnych. W konsekwencji gorzej poszły wybory samorządowe i europejskie, a po wyborach parlamentarnych Zjednoczona Prawica utraciła władzę. Nasuwa się pytanie, czy będzie ją stać na eksperyment i powrót do władzy?

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Afera wizowa: Rzecznik PiS miał prosić o pomoc w sprowadzeniu pracowników. Bochenek komentuje

Waszczykowski twierdzi, że należało zorganizować szczyt UE – USA w Warszawie, a „ustawa kompetencyjna mogłaby zostać pominięta”. To po co – pytam – została ona wprowadzona? W ostatnim szczycie wzięli udział przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, przewodnicząca Komisji Europejskiej  Ursula von der Leyen, wysoki przedstawiciel Josep Borrell oraz prezydent Joe Biden i sekretarz stanu Antony Blinken. Dlaczego kolejny szczyt miałby odbyć się w Warszawie?

Czy Donalda Trumpa interesuje Trójmorze?

Zapewne Waszczykowskiemu chodziło o spotkanie Rady Europejskiej z udziałem prezydenta Stanów Zjednoczonych. Nie dostrzegam jednak powodów, dla których prezydent Donald Trump chciałby brać udział w takim spotkaniu.

Czytaj więcej

Kto będzie głównym partnerem Trumpa w Europie? Kulisy walki o dotarcie do prezydenta

Teoretycznie pozostaje jeszcze szczyt Trójmorza, który odbędzie się w kwietniu br. w Warszawie. Gdyby prezydent Stanów Zjednoczonych wziął w nim udział, byłby to ogromny sukces naszego kraju, zarówno rządu, jak i opozycji. Czy jest to jednak możliwe? Polska nie jest dziś dla Stanów Zjednoczonych takim partnerem, jakim była w czasie eksperymentu, o którym pisze Waszczykowski. Bez zrozumienia tego, dlaczego tak się stało, trudno będzie Polsce prowadzić skuteczną politykę zagraniczną.

Autor

Jacek Czaputowicz

Profesor na Uniwersytecie Warszawskim, w latach 2018-2020 był ministrem spraw zagranicznych

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama