Sondaż: Czy Karol Nawrocki jest kandydatem obywatelskim? Znamy zdanie Polaków

24 listopada na Kongresie obywatelskim w Krakowie PiS poparł kandydaturę prezesa IPN Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. 30 listopada poparcie dla Nawrockiego potwierdziła Rada Polityczna PiS. Nawrocki nie jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości, nigdy nie należał do żadnej partii politycznej. W wyborach startuje jako kandydat obywatelski, popierany przez Obywatelski Komitet Poparcia Kandydata na Urząd Prezydenta RP dr. Karola Nawrockiego. W skład komitetu wchodzą politycy, dziennikarze, ludzie kultury, ekonomiści, historycy, politolodzy i sportowcy.

W nowym sondażu pracowni IBRiS dla Radia ZET respondentów zapytano, czy – ich zdaniem – Karol Nawrocki jest kandydatem obywatelskim czy kandydatem PiS. Ankietowani mogli udzielić także odpowiedzi „nie wiem/trudno powiedzieć”.

Czytaj więcej

Polityka

Nawrocki krytykuje Trzaskowskiego. „Zacząłem szukać różańca”

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta, Karol Nawrocki, poddał w wątpliwość wiarygodność kandydata KO, Rafała Trzaskowskiego, który w sobotę wystąpił na konwencji w Gliwicach. Zdaniem prezesa IPN, prezydent Warszawy mówił, że jest kimś, kim nie jest, a wygłaszane przez niego deklaracje sprawiały, że debata stawała się niepoważna.

Sondaż: Większość Polaków uważa Karola Nawrockiego za kandydata PiS

16,6 proc. respondentów biorących udział w sondażu pracowni IBRiS dla Radia ZET odpowiedziało, że Karol Nawrocki jest kandydatem obywatelskim, zaś 69,7 proc., że jest kandydatem PiS. 13,7 proc. badanych udzieliło odpowiedzi „nie wiem/trudno powiedzieć”. 

Badanie wskazuje także, że respondenci, którzy deklarują poparcie dla obecnego obozu rządzącego, w ogóle nie zaznaczali odpowiedzi "Karol Nawrocki jest kandydatem obywatelskim". W tej grupie zanotowano przy tej odpowiedzi 0 proc. wskazań. 92 proc. badanych z tej grupy jest natomiast przekonanych, że ubiegający się o fotel prezydenta Polski prezes IPN to kandydat PiS. 8 proc. spośród zwolenników obozu rządzącego wybrało opcję "nie wiem/trudno powiedzieć”.

Odpowiedzi badanych, którzy deklarują się jako wyborcy Prawa i Sprawiedliwości, wyglądają nieco inaczej. Zdaniem 42 proc. osób z tej grupy Nawrocki jest kandydatem obywatelskim, zaś według 47 proc. z nich – kandydatem PiS. „Nie wiem/trudno powiedzieć” odpowiedziało 11 proc. badanych z tej grupy – wskazuje sondaż dla Radia ZET.

Wśród badanych kobiet zdecydowanie przeważa opinia, iż „Karol Nawrocki to kandydat PiS” – takiego zdania jest 70 proc. uczestniczek sondażu. Na pytanie, czy Nawrocki to kandydat obywatelski, twierdząco odpowiedziało 14 proc. kobiet. Odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć" wybrało 16 proc.

Badani przez IBRiS mężczyźni częściej wybierali odpowiedź: „Karol Nawrocki to kandydat PiS”. Takiego zdania jest 69 proc. badanych „Karol Nawrocki to kandydat obywatelski” odpowiedziało zaś 20 proc. Odpowiedzi „nie wiem / trudno powiedzieć” udzieliło 11 proc. ankietowanych mężczyzn.

Czytaj więcej

Publicystyka

Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego

Plan PiS był prosty: w dniu konwencji KO w Gliwicach pokazać, że Karol Nawrocki jest blisko ludzi, i to tych najbardziej poszkodowanych, a nie aktywu partyjnego. Strategia godna Jacek Kurskiego.

Karol Nawrocki twierdzi, że „jego partią jest tylko Polska”

Mimo bezpartyjności Nawrocki jest kojarzony ze środowiskiem Prawa i Sprawiedliwości. PiS rozważał go, jako potencjalnego kandydata, któremu udzieli poparcia w wyborach prezydenckich, obok działaczy partii – szefa klubu i byłego ministra obrony Mariusza Błaszczaka, ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka i europosła Tobiasza Bocheńskiego. Partia miała podjąć decyzję o poparciu Nawrockiego na podstawie badań sprawdzających szanse poszczególnych kandydatów na prezydenta w wyborach. Nieoficjalnie wiadomo, że badania wykazały, iż Czarnek, najpoważniejszy rywal Nawrockiego, ma zbyt duży elektorat negatywny. 

Nawrocki szefem sztabu wyborczego uczynił byłego wiceszefa MSWiA (przez dwa tygodnie pełnił też funkcję ministra spraw i administracji w rządzie Mateusza Morawieckiego, który nie uzyskał wotum zaufania w Sejmie) Pawła Szefernakera. Nawrocki od początku kampanii podkreśla, że jest kandydatem obywatelskim, popieranym przez PiS, ale też inne środowiska.