Sławomir Mentzen proponuje debatę Szymonowi Hołowni. Jest reakcja marszałka Sejmu

W czasie rozmowy z dziennikarzami Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i - od 13 listopada - kandydat na prezydenta w nadchodzących wyborach, odpowiedział na propozycję, jaką przedstawił mu za pośrednictwem serwisu X Sławomir Mentzen.

Publikacja: 14.11.2024 11:48

Szymon Hołownia i Sławomir Mentzen

Szymon Hołownia i Sławomir Mentzen

Foto: PAP, Szymon Pulcyn, Piotr Polak

arb

Po tym jak 13 listopada Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich Sławomir Mentzen, lider Nowej Nadziei, który jako pierwszy ogłosił, że wystartuje w wyborach, zaproponował marszałkowi udział w debacie. Hołownia, ogłaszając swój start w wyborach prezydenckich oświadczył, że będzie kandydatem „niezależnym”. Tymczasem Mentzen napisał w serwisie X, że „uważa się za jedynego niezależnego od POPiS kandydata”.

Konfederacja znajduje się w opozycji do rządu Donalda Tuska. Polska 2050, której liderem jest Szymon Hołownia, współtworzy tę koalicję.

Szymon Hołownia wskazuje warunki, w jakich weźmie udział w debacie prezydenckiej

Na pytanie o propozycję debaty Hołownia odparł, że „pan Mentzen lubi ryzyko”. - Jedną debatę z panem Mentzenem, niejako w moim imieniu, odbył Ryszard Petru w stacji radiowej RMF - przypomniał nawiązując do debaty Mentzena z Petru przed wyborami parlamentarnymi, którą - w powszechnej opinii - zdecydowanie wygrał Petru.

Hołownia stwierdził następnie, że gdy „będzie kampania, to będzie czas na debaty”. - Jeśli będą debaty, w których będzie brała udział większość kandydatów, czyli będzie przed ludźmi leżała kartka wyborcza, to wtedy jest sens brać w nich udział, jest sens się w nich spierać - przekonywał.

Czytaj więcej

Szymon Hołownia będzie kandydował na prezydenta. Sławomir Mentzen od razu złożył mu propozycję

- Pan Mentzen proponuje mi pojedynek na przymiotniki, kto jest bardziej niezależny. Mnie takie pojedynki nie interesują - dodał.

- Będzie kampania, będzie czas na debaty. Na pojedyncze pojedynki ja się z nikim raczej umawiał nie będę. To nie chodzi o to, byśmy dobrze wypadli w mediach, to jest poważna sprawa, wybór prezydenta – podsumował.

Dlaczego Szymon Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich bez Władysława Kosiniaka-Kamysza? Jest wyjaśnienie

Marszałka Sejmu pytano też, dlaczego ogłosił start w wyborach prezydenckich sam, bez drugiego lidera Trzeciej Drogi, prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza.

- Kosiniak(-Kamysz) miał inne zajęcia w Redzikowie (13 listopada otwierano tam amerykańską bazę antyrakietową - red.), to nie było do wykonania ze względu na odległości – odparł (Hołownia start w wyborach prezydenckich ogłosił w Jędrzejowie). Marszałek Sejmu zapewnił, że przed ogłoszeniem startu w wyborach rozmawiał z Kosiniakiem-Kamyszem.

Jestem najgłębiej przekonany, że Polsce potrzebny jest niezależny prezydent – taki, do którego ani premier, ani prezes, nie będzie mógł dzwonić z zaleceniami

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu

Dopytywany o określanie się mianem „niezależnego” Hołownia wyjaśnił,. że choć założył ruch polityczny i partię Polska 2050, to jednak, jako jego lider, „nie ma nad sobą nikogo poza wyborcami”.

- Jestem najgłębiej przekonany, że Polsce potrzebny jest niezależny prezydent – taki do którego ani premier, ani prezes, nie będzie mógł dzwonić z zaleceniami – stwierdził.

- Ja już byłem kandydatem, który nie był kandydatem partii politycznej, wziąłem udział w wyborach, zająłem trzecie miejsce. To się zdarza – dodał Hołownia nawiązując do wyborów z 2020 roku, w których – jako bezpartyjny kandydat – zajął trzecie miejsce zdobywając 13,87 proc. głosów.


Polityka
Po posiedzeniu klubu PiS. Kaczyński mobilizuje partię. Spotkania w każdej gminie
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Polityka
Kto zyska, a kto straci na geopolityce? Kampania prezydencka w czasach chaosu
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: Prezydencja bezobjawowa. Donald Tusk marnuje wielką szansę
Polityka
Donald Tusk mówi o wyścigu zbrojeń. „Rosja przegra, tak jak przegrał ZSRR”
Polityka
Morawiecki: Zełenski popełnił gigantyczne błędy, zaatakował Polskę
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”