Temat mieszkalnictwa był jednym z ważniejszych tematów kampanii przed wyborami parlamentarnymi w październiku ub.r. Koalicja Obywatelska szła do wyborów z obietnicą „kredytu 0 proc.”, Lewica z kolei mocno akcentowała konieczność działań propodażowych, stawiając na rozwój programu budowy tanich mieszkań na wynajem. Różnice nie zniknęły po przejęciu władzy przez dawną opozycję, a do sporu dołączyła także Trzecia Droga, która spośród koalicyjnych partii wcześniej najmniej sprawą tą się zajmowała.
W czwartkowej rozmowie z RMF FM Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz z Polski 2050, minister funduszy i polityki regionalnej, oceniła, że „kredyt 0 procent jest złą polityką publiczną, bo prowadzi do zwiększenia cen mieszkań”. – PiS-owska wersja tego programu doprowadziła do wzrostu o kilkanaście procent. Zarabiają jedynie banki i deweloperzy – przekonywała. Już dzień wcześniej na Twitterze pisała, że „w budżecie jest okrągłe 0 zł na kredyt 0 procent”. „Gorsza wiadomość: przed nami rozstrzygnięcie losów rezerwy obejmującej 1,6 mld z tej kwoty” – zaznaczyła.
Czytaj więcej
Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że rząd przyjął wstępny projekt budżetu na 2025 rok. Jak przekazała, nie przewidziano w nim żadnych pieniędzy na program mieszkaniowy „kredyt 0 proc.”.
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz oceniła, że tzw. kredyt 0 procent, funkcjonujący także pod nazwą Kredyt na start, „nie przejdzie przez Sejm”. Jej zdaniem rezerwa w budżecie na mieszkalnictwo w wysokości 1,6 mld zł może zostać przeznaczona na budownictwo społeczne. – Na to powinny zostać przeznaczone te pieniądze, czyli na wynajem z możliwością wykupu – tłumaczyła minister.
Donald Tusk odpowiada na słowa Katarzyny Pełczyńskiej Nałęcz. „Fakty są inne”
Na słowa Pełczyńskiej-Nałęcz zareagował w piątek premier Donald Tusk. – Wypowiedzi pani ministry w tej kwestii są nieprecyzyjne i fakty są inne – mówił na konferencji prasowej szef rządu. – Będę oczekiwał od pani minister wyjaśnienia, dlaczego w sposób bardzo nieprecyzyjny zinterpretowała naszą decyzję, w której pani minister uczestniczyła – zapowiedział.