Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.06.2025 08:05 Publikacja: 21.08.2024 04:30
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia
Foto: PAP/Leszek Szymański
Schyłek pierwszego roku nowego parlamentu stanowi dobry czas, aby przypomnieć ideę otwartego parlamentaryzmu. Wśród wielu obietnic trzech głównych ugrupowań opozycyjnych w 2023 roku (Trzecia Droga, Koalicja Obywatelska, Lewica) wspominano o konieczności radykalnej zmiany pracy polskiego parlamentu. Stał się on swoistą „maszynką do przegłosowywania” kolejnych projektów, zgłaszanych przez aktualną większość rządową, swoistą „karykaturą organu przedstawicielskiego Narodu”, a powinien być miejscem debaty (wszak nazwa „parlament” pochodzi od francuskiego „parler”, czyli „mówić) i wypracowywania ponadpartyjnych kompromisów. Warto odwołać się do praktyki obecnie zaczętej kadencji Sejmu, nastąpiła w nim zmiana stylu pracy izby, co należy z pewną satysfakcją odnotować, ale bez koniecznej zmiany instytucjonalnej. Jedyny projekt odnoszący się do instytucji konsultacji – będący rezultatem – zobowiązań polskiego rządu z procedury uzyskiwania KPO w ślimaczym tempie jest procedowany w komisjach.
Grzegorz Braun i związani z nim posłowie twierdzą, że uruchomili w Sejmie komisję śledczą. W rzeczywistości jest...
Rząd zwleka z podaniem szczegółów na temat powszechnych ochotniczych szkoleń wojskowych. Tymczasem Polacy wcale...
Kto zastąpi Mariana Banasia na stanowisku szefa NIK? Z ustaleń „Rzeczpospolitej” wynika, że obecnie faworytem do...
Pracownia United Surveys zapytała Polaków, czy w przyszłości widzieliby obecnego prezydenta Andrzeja Dudę w fote...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Donald Tusk opublikował w serwisie X wpis, w którym porównał rozwój Polski i Iranu. „Ruszaliśmy z podobnego puła...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas