Reklama

Marcin Romanowski w Sejmie: Mogę przedstawić dowody, które podważają insynuacje Tomasza M.

- Gdybyśmy mieli do czynienia z normalną sytuację, zrzekłbym się immunitetu. Nie zrobiłem tego tylko dlatego, że działania miały charakter bezprawny - mówił w Sejmie poseł PiS Marcin Romanowski.

Publikacja: 19.07.2024 12:05

Poseł PiS Marcin Romanowski podczas konferencji prasowej w Sejmie

Poseł PiS Marcin Romanowski podczas konferencji prasowej w Sejmie

Foto: PAP/Marcin Obara

Marcin Romanowski na konferencji prasowej w Sejmie poinformował, że klub Prawa i Sprawiedliwości złożył wniosek o niezwłoczne zwołanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, „aby minister sprawiedliwości Adam Bodnar wytłumaczył się z ostatnich działań ministerstwa i prokuratury w związku z tą bezprecedensową sytuacją i kompromitacją Polski na arenie międzynarodowej”.

Reklama
Reklama

Poseł PiS twierdzi, że z premedytacją doszło do złamania prawa międzynarodowego poprzez pozbawienie posła wolności, któremu przysługuje immunitet międzynarodowy Rady Europy.

- Wszystko to działo się w ramach zorganizowanej grupy mającej na celu popełnienie przestępstwa. Stosowne zawiadomienie, w ślad za moim zawiadomieniem i zawiadomieniem mojego pełnomocnika, zostanie złożone w imieniu klubu PiS. To są działania równoległe w stosunku do działań, co do których oczekujemy zdecydowanego stanowiska polskiego Sejmu — mówił Romanowski.

Czytaj więcej

„Wyjście” na szefa. Co prokuratura zawaliła w sprawie Marcina Romanowskiego?
Reklama
Reklama

Poseł PiS mówił o odpowiedzialności karnej premiera Donalda Tuska, ministra Adama Bodnara, wiceministra Arkadiusza Myrchy, prokuratura Dariusza Korneluka, prokuratorów i posła Romana Giertycha. 

- Jestem sam w stanie w odpowiednim czasie i odpowiedniej procedurze prawnej przedstawić dowody, które podważają insynuacje Tomasza M. Nie zrezygnowałem z immunitetu, ponieważ działania mają charakter nielegalny nie tylko ze względów immunitetowych, ale przede wszystkim ze względu na fakt, że mamy do czynienia z brakiem umocowania prawnego po stronie, które składały wniosek immunitetowy do polskiego Sejmu — mówił Romanowski. 

- Osoby, które próbują stawiać zarzuty, nie mają umocowania prawnego. Po to była akcja z nielegalnym przejęciem prokuratury - dodał.

Czytaj więcej

Jacek Nizinkiewicz: Czy Szymon Hołownia pomógł Marcinowi Romanowskiemu? W koalicji szukają winnego

Pośpiech prokuratury w sprawie Marcina Romanowskiego

W ocenie ekspertów pośpiech wynikający z politycznej presji na rozliczenie ziobrystów za nieprawidłowości przy rozdzielaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości spowodował serię kompromitujących błędów prokuratury.

Czytaj więcej

Ewa Łętowska o sprawie Romanowskiego. Mieszanie prawa z polityką
Reklama
Reklama

Nie tylko zbagatelizowanie kwestii drugiego immunitetu wynikającego z członkostwa posła Marcina Romanowskiego w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy i niepoinformowanie jej szefa o toczącym się w Polsce śledztwie. Wątpliwości karnistów budzi sama konstrukcja prawna zarzutów, jakie postawiono w poniedziałek Romanowskiemu. 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Jarosław Kaczyński: PiS przygotował projekt zmian w ochronie zdrowia
Polityka
Rzecznik rządu: PiS z Konfederacją i Braunem u władzy to najgorszy scenariusz dla Polski
Polityka
Co musi poprawić Donald Tusk? O to zapytano wyborców różnych partii
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Święta u polityków. Pałac bez Chanuki, Sejm bez szopki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama