Reklama

Media: Kilkadziesiąt milionów z KPRM dla założonej przez Dworczyka fundacji

Fundacja powołana przez byłego szefa KPRM Michała Dworczyka (PiS) otrzymała w ciągu ostatnich czterech lat niemal 60 mln zł od Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - wynika z ustaleń Radia Zet.

Publikacja: 23.02.2024 11:30

Michał Dworczyk

Michał Dworczyk

Foto: TV.RP.PL

zew

Radio Zet poinformowało, że dotarło do informacji o wysokości dotacji przekazanych Fundacji Wolność i Demokracja przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów w latach 2020-2023, czyli w okresie, kiedy premierem był Mateusz Morawiecki (wiceprezes PiS), zaś Michał Dworczyk był szefem jego kancelarii oraz ministrem.

Fundacja Wolność i Demokracja została założona w 2006 r. przez Michała Dworczyka i Stanisława Kostrzewskiego, ówczesnego skarbnika Prawa i Sprawiedliwości. Fundacja deklaruje w swym serwisie internetowym, że jest "niezależną, niepartyjną organizacją pozarządową". "Od założenia w 2006 roku Fundacja działa w dwóch zasadniczych obszarach: pomocy Polakom na Wschodzie oraz wspierania przemian demokratycznych na terenach byłego Związku Sowieckiego" - czytamy.

Czytaj więcej

70 mln zł na wybory, których nie było. Michał Dworczyk: Na tarczę wydano 200 mld zł

Fundacja założona przez Michała Dworczyka dostała miliony z KPRM

Michał Dworczyk zrezygnował z kierowania fundacją w 2015 r., gdy został posłem. W radzie fundacji zasiadają m.in. były poseł i były senator Łukasz Abgarowicz oraz Zofia Romaszewska, która jest doradcą prezydenta Andrzeja Dudy. Michał Dworczyk od grudnia 2017 r. do października 2022 r. był szefem KPRM, zaś do 27 grudnia 2023 r. był także ministrem-członkiem Rady Ministrów.

Z informacji, do których dotarło Radio Zet wynika, że "między rokiem 2020 a końcem 2023 Fundacja Wolność i Demokracja otrzymała z KPRM 58,9 miliona złotych na realizowane projekty". Według stacji, w roku 2023, w którym odbywały się wybory parlamentarne, na konto fundacji trafiło prawie 12 milionów złotych.

Reklama
Reklama

Jan Dziedziczak: Tylko ja podejmowałem decyzje finansowe

Radio Zet podało, że do czasu publikacji informacji nie otrzymało odpowiedzi na pytania, w tym o ewentualny konflikt interesów, wysłane do Fundacji Wolność i Demokracja oraz do Michała Dworczyka. Na pytania radia odpowiedział Jan Dziedziczak - były sekretarz stanu w KPRM, były pełnomocnik rządu do spraw Polonii i Polaków za granicą - który według KPRM, na mocy upoważnienia wydanego przez premiera i szefa KPRM podejmował decyzje o przyznaniu dotacji fundacji.

Czytaj więcej

Kaczyński mówi o przyspieszonych wyborach. Dworczyk się zgadza, ale nie wierzy

Cytowany przez Radio Zet Dziedziczak oświadczył, że miał wyłączność kompetencyjną, jeśli chodzi o podział środków, "aby nie mieć żadnych kontaktów" z szefem KPRM Dworczykiem. Zapewnił, że Dworczyk nie miał i nie chciał mieć w tym temacie żadnego wpływu. - Tylko ja jako urzędnik państwowy podejmowałem decyzje finansowe - podkreślił Dziedziczak.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Estera Flieger: Gambit Donalda Tuska w Berlinie
Polityka
Szara eminencja Sejmu. Kim jest myśliwy, któremu ufają wszyscy marszałkowie?
Polityka
Najnowszy sondaż partyjny. Poparcie tracą i KO i PiS, zyskuje Konfederacja
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Pogłoski o politycznej śmierci Morawieckiego są przesadzone. Kaczyński go potrzebuje
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama