Poseł PiS: Bez Kamińskiego i Wąsika prace nad budżetem mogą być nielegalne

- Marszałek (Szymon) Hołownia przejdzie do historii jako marszałek, który łamie prawo - mówił w Sejmie na konferencji prasowej szef klubu PiS, Mariusz Błaszczak.

Publikacja: 05.01.2024 12:03

Mariusz Błaszczak

Mariusz Błaszczak

Foto: PAP

Posłowie PiS na konferencji prasowej byli pytani o kwestię wygaszenia mandatów poselskich Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi przez Szymona Hołownię. Wąsik i Kamiński odwołali się w tej sprawie do SN — Hołownia przekazał sprawę Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, tymczasem Wąsik i Kamiński przekazali sprawę Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. W czwartek ta Izba uznała postanowienie o wygaszeniu mandatu Wąsikowi za nieważne. Hołownia na konferencji prasowej oświadczył jednak, że czeka w tej sprawie na postanowienie Izby Pracy. Jednocześnie w kontekście Kamińskiego mówił, że jego mandat jest nadal wygaszony co oznacza, że nie ma on prawa brać udziału jako poseł w posiedzeniu Sejmu 10 i 11 stycznia.

Czytaj więcej

Poseł PiS: Wiele powodów, by odwołać Hołownię. Dyrektor z Sejmu biegał po SN

Mariusz Błaszczak: Mamy Hołownię, który ustawia proces w SN

Błaszczak mówił, że jeśli Hołownia nie dopuści do głosowań w Sejmie 10 i 11 stycznia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, to „po raz kolejny złamie prawo”.

- Marszałek Hołownia przejdzie do historii jako marszałek, który łamie prawo. Wczorajsza konferencja prasowa była czymś horrendalnym — mówił Błaszczak.

Szef klubu PiS stwierdził następnie, że „za pierwszego (rządu) Donalda Tuska” ujawniano informacje o kontaktach przedstawicieli rządu z sędziami.

Czytaj więcej

Zbigniew Kmieciak: Kto ma rację w sporze o prawo łaski dla Wąsika i Kamińskiego

- Za drugiego Tuska mamy Hołownię, marszałka Sejmu, który sam chwali się tym, że ustawia proces w Sądzie Najwyższym — dodał.

- Najbardziej obrazowy jest taki oto opis sytuacji, że skoro marszałek Sejmu jest w tej sprawie wyłącznie listonoszem, to ten listonosz, który się nazywa Hołownia, zmienił adres nadawcy — stwierdził Błaszczak.

Zbigniew Kuźmiuk: Andrzej Duda ułaskawił Kamińskiego i Wąsika ostatecznie

Z kolei poseł PiS, Zbigniew Kuźmiuk, stwierdził, że "cały proces legislacyjny w Sejmie może być uznany za nielegalny", jeśli Wąsik i Kamiński nie zostaną dopuszczeni do udziału w obradach Sejmu 10 i 11 stycznia. - Takie są opinie niektórych prawników, m.in. prof. (Kamila) Zaradkiewicza. Przypominam, że pracujemy nad budżetem — dodał. Nieprzyjęcie przez Sejm ustawy budżetowej w ciągu czterech miesięcy od jej złożenia do Sejmu przez rząd, uprawnia prezydenta do rozwiązania parlamentu.

Marcin Warchoł, poseł klubu PiS z Suwerennej Polski zapowiedział złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez marszałka Sejmu,

Na uwagę, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani „ostatecznym wyrokiem” (chodzi o wyrok prawomocny — red.) przez sąd w sprawie afery gruntowej, co — zgodnie z Kodeksem wyborczym — oznacza utratę mandatu przez posłów, Błaszczak odparł, że "wyroki ostateczne to tylko wola boska".

Jednocześnie Zbigniew Kuźmiuk przekonywał, że prezydent Andrzej Duda ułaskawił Kamińskiego i Wąsika „ostatecznie”.

Jednocześnie Błaszczak zapewnił, że PiS „nie planuje okupacji Sejmu”.

Wcześniej Marcin Warchoł, poseł klubu PiS z Suwerennej Polski zapowiedział złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez marszałka Sejmu, któremu PiS zarzuca to, że niezgodnie z prawem „wybrał sędziego SN, któremu przekazał” odwołanie Wąsika i Kamińskiego.

Posłowie PiS na konferencji prasowej byli pytani o kwestię wygaszenia mandatów poselskich Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi przez Szymona Hołownię. Wąsik i Kamiński odwołali się w tej sprawie do SN — Hołownia przekazał sprawę Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, tymczasem Wąsik i Kamiński przekazali sprawę Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. W czwartek ta Izba uznała postanowienie o wygaszeniu mandatu Wąsikowi za nieważne. Hołownia na konferencji prasowej oświadczył jednak, że czeka w tej sprawie na postanowienie Izby Pracy. Jednocześnie w kontekście Kamińskiego mówił, że jego mandat jest nadal wygaszony co oznacza, że nie ma on prawa brać udziału jako poseł w posiedzeniu Sejmu 10 i 11 stycznia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Kto wygra wybory do PE? Polacy wskazują wyraźnego faworyta
Polityka
„Nie chcemy polexitu, tylko reformy Unii Europejskiej”. Konwencja wyborcza PiS
Polityka
Rada ministrów na śmieciówkach. Jak zarabiali członkowie rządu w zeszłym roku?
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Sondaż: Broń atomowa USA w Polsce dzieli Polaków