Po południu, 1 stycznia, Google zaczął nagle podawać, że kurs złotego wobec euro i dolara załamuje się - Google o 17:00 pokazywał, że za euro trzeba płacić 5,36 zł, a za dolara — 4,87 proc.
Czytaj więcej
Internauci, którzy sprawdzili w poniedziałek, 1 stycznia, wieczorem w wyszukiwarce Google kursy e...
Na sytuację tę zwrócili szybko uwagę politycy opozycji — o przyczyny załamania kursu złotego zaczął pytać m.in. poseł Suwerennej Polski, Dariusz Matecki, który jednak potem skasował swoje wpisy na ten temat w serwisie X.
Adrian Zandberg o błędzie Google ws. kursu złotego: NBP nie jest mistrzem świata jeśli chodzi o komunikację
Zandberg komentując sprawę stwierdził, że "chyba tylko posłowie Suwerennej Polski aż tak wierzą międzynarodowym korporacjom, a konkretnie korporacji Google, aby uznać, że to co się w Google ukazało jest prawdą".