PiS chce odwołać Bartłomieja Sienkiewicza. Jest wniosek o wotum nieufności

W związku z sytuacją w mediach publicznych posłowie PiS złożyli wniosek o wotum nieufności wobec ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza (PO).

Aktualizacja: 27.12.2023 12:04 Publikacja: 27.12.2023 09:33

Szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział wniosek o wotum nieufności wobec minis

Szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział wniosek o wotum nieufności wobec ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza

Foto: PAP/Paweł Supernak, PAP/Szymon Pulcyn

- Klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości dziś złoży wniosek o wotum nieufności wobec pułkownika służb specjalnych Bartłomieja Sienkiewicza, delegowanego przez Donalda Tuska na urząd ministra kultury i dziedzictwa narodowego - oświadczył w środę rano na konferencji prasowej w Sejmie szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

- Dlaczego wniosek składamy? Ze względu na próbę siłowego przejęcia mediów publicznych przez pułkownika Bartłomieja Sienkiewicza. Siłowego przejęcia, tak, tak jak mówił Donald Tusk w kampanii wyborczej, silni panowie weszli np. do Polskiej Agencji Prasowej i próbowali przejąć budynek PAP-u. Sam byłem świadkiem tych wydarzeń - kontynuował.

Czytaj więcej

Rada Mediów Narodowych wybrała Michała Adamczyka na prezesa TVP

Mariusz Błaszczak: Bartłomiej Sienkiewicz doprowadził do tego, że wyłączono sygnał TVP

Były szef MON mówił, że po godz. 3:00 23 grudnia do siedziby PAP weszło "ok. 10 panów, wysokich, barczystych", którzy "próbowali w ten sposób doprowadzić do siłowego przejęcia tej instytucji". Mariusz Błaszczak powiedział, że posłowie PiS "stanęli na straży praworządności". - My się nie zgadzamy na stosowanie takich metod - zadeklarował.

- Jeżeli większość rządząca, jeżeli koalicja 13 grudnia chce zmienić porządek prawny, to do tego służy parlament - a więc projekt ustawy, uchwalony, następnie podpisany przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, a nie wprowadzanie firmy ochroniarskiej o 3:00 nad ranem, bo to są metody wzięte ze Wschodu. Tak działają w Rosji, na Białorusi. My się nie zgadzamy, żeby tego rodzaju metody były używane w naszym kraju, w Polsce - zaznaczył Błaszczak.

Czytaj więcej

Wiceminister sprawiedliwości: Każdy, kto nie uznaje nowej władzy w TVP, się myli

- Koalicja 13 grudnia, pułkownik Sienkiewicz doprowadził do tego, że wyłączono sygnał Telewizji Polskiej 19 grudnia. To było wydarzenie bez precedensu. Ostatnio 42 lata temu doszło do takiego zdarzenia, było to 13 grudnia 1981 r. Też nie ma zgody parlamentarzystów PiS na takie praktyki - mówił szef klubu PiS.

Mariusz Błaszczak powtórzył, że Prawo i Sprawiedliwość w środę złoży wniosek o wotum nieufności wobec Bartłomieja Sienkiewicza. - Marszałek Sejmu jest zobowiązany, żeby ten wniosek był przedmiotem obrad parlamentu albo na najbliższym posiedzeniu, albo na kolejnym - podkreślił.

Przed godziną 11:00 poseł PiS poinformował w mediach społecznościowych, że wniosek o wotum nieufności wobec ministra kultury został złożony do marszałka Sejmu Szymona Hołowni (Polska 2050). Błaszczak dodał, że gdyby Bartłomiej Sienkiewicz miał "odrobinę honoru", to podałby się do dymisji. "Ale na to nie możemy liczyć" - napisał na platformie X (dawniej Twitter) były szef MON.

Spór o media publiczne

PiS uważa, że zmiany dokonane przez ministra kultury jeśli chodzi o kierownictwo TVP, Polskiego Radia i PAP są nielegalne, ponieważ - zgodnie z obowiązującą ustawą o Radzie Mediów Narodowych — to ten ostatni organ, powołany w 2016 roku, wybiera władze mediów publicznych. Z kolei rząd KO-TD-Nowa Lewica twierdzi, że udział Rady Mediów Narodowych w wyborze władz TVP czy Polskiego Radia jest niezgodny z konstytucją.

Czytaj więcej

KRRiT zabiera głos w sprawie zmian w mediach publicznych. "Niszczenie archiwów"

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz odwołał prezesów i rady nadzorcze Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej, powołując się na przepisy Kodeksu spółek handlowych. Nowa rada nadzorcza wybrała na prezesa TVP Tomasza Syguta.

Później, we wtorek, na nadzwyczajnym posiedzeniu Rada Mediów Narodowych wskazała jako nowego prezesa TVP Michała Adamczyka, byłego prezesa TAI. Dzień wcześniej odwołana przez Bartłomieja Sienkiewicza rada nadzorcza TVP, która nie uznała decyzji o swoim odwołaniu, wobec rezygnacji prezesa TVP (również odwołanego już wcześniej przez Sienkiewicza), Mateusza Matyszkowicza, wskazała, że p.o. prezesa TVP jest Maciej Łopiński.

- Klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości dziś złoży wniosek o wotum nieufności wobec pułkownika służb specjalnych Bartłomieja Sienkiewicza, delegowanego przez Donalda Tuska na urząd ministra kultury i dziedzictwa narodowego - oświadczył w środę rano na konferencji prasowej w Sejmie szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

- Dlaczego wniosek składamy? Ze względu na próbę siłowego przejęcia mediów publicznych przez pułkownika Bartłomieja Sienkiewicza. Siłowego przejęcia, tak, tak jak mówił Donald Tusk w kampanii wyborczej, silni panowie weszli np. do Polskiej Agencji Prasowej i próbowali przejąć budynek PAP-u. Sam byłem świadkiem tych wydarzeń - kontynuował.

Pozostało 85% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Mateusz Morawiecki wróci przed komisję ds. wyborów kopertowych
Polityka
Jan Zbigniew Potocki kontra współpracownicy. Bunt przeciw samozwańczemu prezydentowi
Polityka
Odwet Mariana Banasia na urzędnikach. Sprawę bada Prokuratura Krajowa
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pewne jest tylko to, że się odbędą
Polityka
Europoseł Krzysztof Jurgiel zawieszony w PiS. Decyzję podjął Jarosław Kaczyński