Koalicja Obywatelska złożyła w Sejmie projekty uchwał o powołaniu trzech sejmowych komisji śledczych - ds. tzw. afery wizowej, tzw. wyborów kopertowych oraz użycia Pegasusa. W poniedziałek swoje propozycje dotyczące komisji śledczych na konferencji prasowej w Sejmie przedstawili posłowie Konfederacji - Michał Wawer, Włodzimierz Skalik i Grzegorz Płaczek.
- Platforma Obywatelska ujawniła trzy projekty uchwał o komisjach śledczych, które planuje powołać w najbliższym czasie. Patrząc na te projekty można doznać dwojakiego zdziwienia. Po pierwsze dziwi, że są to tylko trzy projekty i że Platforma Obywatelska tak bardzo ogranicza, przynajmniej na razie, zakres swoich rozliczeń - powiedział Michał Wawer.
Czytaj więcej
- Powtórzyliśmy naszą deklarację, że nie ma szansy na wspólny rząd - powiedział po rozmowach polityków Konfederacji z premierem Mateuszem Morawieckim (PiS) wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.
Michał Wawer: Co Platforma Obywatelska chce w wyjaśniać?
- Dziwi dobór tych tematów, bo o ile np. afera wizowa jest rzeczywiście tematem istotnym, zasługującym na własną komisje śledczą, o tyle kwestia wyborów kopertowych jest co najmniej zaskakująca. Co właściwie Platforma chce w tej sprawie wyjaśniać? Wiemy, kto co robił, mamy raport NIK-u, mamy liczne publikacje medialne wyjaśniające sprawę od A do Z - kontynuował poseł, wiceszef klubu Konfederacji.
Zdaniem Wawera, gdy PO znajdzie się w rządzie, będzie dysponowała pełną dokumentacją. - W zasadzie materiał pozwala na to, żeby pójść z tym do dowolnego prokuratora, sformułować akt oskarżenia i oddać sprawę do sądu. Fakt powoływania komisji śledczej w tej sprawie może przynieść efekt w postaci takiej, że będzie teatr polityczny, który Platforma chce zorganizować, natomiast realne rozliczenie, pociągnięcie do odpowiedzialności osób odpowiedzialnych za zmarnowanie publicznych pieniędzy, może ulec wydłużeniu i być może w ogóle do niego nie dojdzie. Kto wie, czy nie taka jest właśnie intencja - mówił poseł.